Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Czerwiński, kapitan Piasta Gliwice: Były zapytania z Cracovii i Wisły Kraków

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Jakub Czerwiński gra w Piaście już szósty sezon
Jakub Czerwiński gra w Piaście już szósty sezon Lucyna Nenow
Jakub Czerwiński jest kapitanem Piasta Gliwice, który w sobotę o godz. 15 zagra z Cracovią w Krakowie. Wychowanek Popradu Muszyna nigdy nie grał w krakowskich klubach.
Kibice Cracovii w Mielcu

Kibice Cracovii wspierali zespół w meczu ze Stalą Mielec ZDJĘCIA

Po trzech przegranych meczach na starcie sezonu jest pewnie w was chęć rehabilitacji. Na czym opiera pan optymizm przed meczem w Krakowie, że teraz uda się zdobyć jakieś punkty?

Przede wszystkim na tym, że potencjał naszego zespołu jest dużo, dużo wyższy niż to, co teraz prezentujemy. Widzę na treningach, jaką jakość posiadamy. Póki co, nie przekładamy tego wszystkiego na mecze, ale głęboko wierzę w to, że to się zmieni w najbliższym czasie i zwycięstwo przyjdzie w sobotę w meczu z Cracovią.

Piast miewał już tak, że zaczynał źle sezon, a potem był w czołówce. To wasza charakterystyczna cecha?

Nie chciałbym, by było to tak określane, że to nasza charakterystyczna cecha, chcielibyśmy wygrywać od samego początku, coś jednak nie funkcjonuje od startu tego sezonu. Przede wszystkim w spotkaniu z Legią Warszawa pokazaliśmy fatalny styl. Cracovia to dobry zespół. Bardzo dobrze zaczął nowy sezon i musimy być gotowi na to, że ten mecz będzie jeszcze trudniejszy niż ten ostatni w Warszawie.

Co pan sądzi o nowych napastnikach Cracovii – Makuchu, Kallmanie, kto według pana będzie najgroźniejszym zawodnikiem „Pasów”?

Cracovia jako zespół wygląda w ostatnim czasie bardzo dobrze. Wydaje mi się, że nie powinniśmy się skupiać na pojedynczych nazwiskach.

Jest pan piłkarskim obieżyświatem w ramach kraju. Poprad Muszyna, Okocimski, Termalica, Pogoń, Legia, Piast. Jak to się stało, że nie zagrał pan w żadnym z krakowskich klubów – nie było propozycji, czy zadecydowały inne względy?

Gdy byłem w Termalice pojawiały się zapytania z Wisły Kraków czy Cracovii, ale zabrakło chyba konkretów ze strony tych klubów. Wychowałem się w Małopolsce i Cracovia oraz Wisła to były kluby, które były w ekstraklasie najbliżej mojej rodzinnej miejscowości. I przyglądałem się, jak te kluby funkcjonują, jak sobie radzą. Życie piłkarza tak się toczy, że nigdy nie możesz być pewny, gdzie cię zaprowadzi. Moja kariera potoczyła się w ten, a nie inny sposób, a ostatecznie wybieramy to miejsce, w którym nas chcą.

Czy nadal jest pan uczuciowo związany z Popradem Muszyna, śledzi pan jego losy?

Śledzę losy Popradu Muszyna, świetnie zaczął ten sezon, od dwóch zwycięstw. Jestem w miarę na bieżąco. Rzadko jestem w Muszynie, ale gdy jestem i akurat jest mecz Popradu, to staram się pojawić na stadionie i zobaczyć, jak gra drużyna. Liczę na to, że Popradowi uda się w tym sezonie awansować o klasę wyżej.

Jest pan trzykrotnym mistrzem Polski. Ma pan 178 meczów w ekstraklasie na koncie. Czuje się pan piłkarzem spełnionym?

Nie czuję się zawodnikiem spełnionym. Jestem piłkarzem, który cały czas chce więcej, chce kolejnych trofeów. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Teraz, będąc już kapitanem Piasta, chciałbym coś podnieść i napisać kolejną piękną historię Piasta. Póki zdrowie pozwala, mam ogromną motywację i chcę grać w piłkę jak najdłużej i by Piast był nadal ważnym klubem na mapie piłkarskiej Polski.

W Piaście na razie gra pan najdłużej z klubów, które pan reprezentował. Co o tym zadecydowało?

Wiele względów zdecydowało o tym. Przede wszystkim determinacja, jaką wykazał Piast w chęci pozyskania mnie, później zaoferował trzyletni kontrakt. Następnie go jeszcze przedłużyliśmy, to świadczy o tym, że klub jest ze mnie zadowolony, ja jestem tutaj bardzo szczęśliwy, moja rodzina jest szczęśliwa, związaliśmy się z Gliwicami i wiążemy z tym miastem swoją przyszłość. To obustronna współpraca, która ma korzyści.

Czy traktujecie mecz z Cracovią jako spotkanie z rywalem, który będzie aspirował do europejskich pucharów?

Wydaje mi się, że to jest za wcześnie, by oceniać, kto będzie grał w europejskich pucharach, a kto nie. Po rundzie jesiennej będziemy mogli powiedzieć zdecydowanie więcej.

Czy myśli pan o wyjeździe zagranicznym?

Tak, w grudniu na urlop . (śmiech)

Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz ze Stalą w Mielcu

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska