Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Ciesielski, jeden z przywódców strajku w 1981 r. wywalczył 221 tys. odszkodowania. Stara się o więcej

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Jan Ciesielski wywalczył 221 tys. zł odszkodowania za brak pracy w stanie wojennym
Jan Ciesielski wywalczył 221 tys. zł odszkodowania za brak pracy w stanie wojennym Archiwum IPN
Jan Ciesielski przed krakowskim sądem wywalczył 221 tys. zł odszkodowania za krzywdy w stanie wojennym. W 1981 r. był jednym z przywódców strajku w Hucie im Lenina. W złożonej już apelacji opozycjonista wnosi o wyższe odszkodowanie o kwotę 194 tys. zł. Rozprawę odroczono do grudnia br.

FLESZ - Polska gospodarka rośnie. Co z inflacją?

od 16 lat

72-letni dziś Jan Ciesielski w Hucie im. Lenina pracował od 1975 r. Od początku lat 80-tych uczestniczył w tworzeniu struktur zakładowej Solidarności i był członkiem władz związku w HiL. Zajmował się m.in. sprawami wydawniczymi.

Jesienią 1980 r. był organizatorem struktur NSZZ „Solidarność” na Wydziale Technicznej Kontroli Jakości HiL jako przewodniczący Komitetu Założycielskiego, a następnie przewodniczący Komisji Wydziałowej związku.

W dniu 13 grudnia 1981 r. był jednym z organizatorów strajku okupacyjnego w hucie, odpowiadającym za kwestie łączności oraz utworzenie Radia „Solidarność” na terenie kontrolowanym przez strajkujących. W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 funkcjonariusze MO się pojawili, by internować Ciesielskiego w mieszkaniu, ale tam był nieobecny, bo pełnił dyżur w lokalu Solidarności w HiL.

Po pacyfikacji strajku w dniu 16 grudnia 1981 r. potajemnie opuścił teren huty i ukrywał się. Zniknął na 15 miesięcy po delegalizacji Solidarności i w podziemnych strukturach związku zajmował się działalnością wydawniczą i radiową. Służba Bezpieczeństwa szukała go cały czas. Ujawnił się dopiero 1 kwietnia 1983 r. po ogłoszeniu amnestii.

Potem był jeszcze kilka razy zatrzymywany przez SB m.in. w czerwcu 1983 r. w trakcie pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, w październiku 1983 r. w rocznicę rejestracji Solidarności, ale także w 1984 r. na Wawelu i na przełomie 1985/86 gdy powstawał ruch Wolność i Pokój. Toczyły się przeciwko niemu dwa postępowania karne. Jedno za kierowanie strajkiem w 1981 r. i rozpowszechnianie wiadomości mogących wywołać niepokoje społeczne i rozruchy. Sąd tę sprawę umorzył z uwagi na amnestię. Podobnie jak i drugie postępowanie za kierowanie protestem w 1988. Tu sąd uznał, że nie ma znamion przestępstwa.

W 2011 r. krakowski sąd przyznał Ciesielskiemu zadośćuczynienie 12 tys. zł za krzywdy, w II instancji kwotę podniesiono do 25 tys. zł. Teraz dawny opozycjonista walczy o odszkodowanie za utracone zarobki, bo gdy zaczął się ukrywać, to 4 stycznia 1982 r. zwolniono go z roboty, bo uznano, że „porzucił pracę”. Wrócił do HiL w sierpniu 1983 r., a potem sam się zwolnił w 1986 r. z uwagi na niskie zarobki. SB utrudniała mu potem znalezienie zatrudnienia.

Teraz przed sądem domagał się 416 tys. zł odszkodowania. Na mocy przepisów, o pieniądze można się starać nie tylko za pobyt w internowaniu, ale i za wydanie takiej decyzji wobec opozycjonisty. W przypadku Ciesielskiego oznaczała ona konieczność ukrywania się przez 15 miesięcy. W tym czasie nie mógł pracować i zarabiać.

Na razie wywalczył kwotę 221 tys. zł, ale domaga się jeszcze kolejnych 194 tys. zł. Sąd Apelacyjny jego proces odroczył do połowy grudnia br.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska