Przypomnijmy od dwóch tygodni Różański nie trenował z drużyną Marka Ziętary w skutek braku nowego kontraktu (stary zakończył się 31 maja). Ostatecznie obie strony doszły jednak do porozumienia i od poniedziałku zawodnik wznawia treningi.
- Trochę to trwało, ale cieszę się, że dogadaliśmy się, tym bardziej że nie zakładałem już teraz zakończenia kariery – podkreśla Różański, który jest rekordzistą polskiej ligi, jeżeli chodzi o ilość spotkań. Wedle wyliczeń dziennikarza sportowego Stefana Leśniowskiego rozegrał ich on już 1047. –_ Fajnie byłoby dobić do 1100. Oby tylko zdrowie dopisało _– mówi „Różak”.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU