W gminie Skawina na stałe stoi stacja pomiaru powietrza. Ale w podmiejskich wioskach juz takiego komfortu badania powietrza nie ma. Niedawno czujnik zamontowano w Woli Radziszowskiej, ale tylko czasowo i już został zdemontowany. Teraz zamontowano czujnik w Jaśkowicach.
- Czujnik udało się zamieścić na plebanii kościoła w Jaśkowicach, dzięki godnej naśladowania trosce księdza proboszcza. Już pierwsza doba pomiarów pokazała, że powietrze w tej liczącej około tysiąc osób wsi, jest gorsze nawet niż w Krakowie czy Skawinie, wskutek emisji zanieczyszczeń z przydomowych palenisk - informuje Skawiński Alarm Smogowy.
Przedstawiciele tego ruchu społecznego pojechali do Jaśkowic i po mszach niedzielnych informowali wiernych o dużym zanieczyszczeniu powietrza, które jest udziałem mieszkańców tej gminy.
W Skawinie punktów badania powietrza jest wyjątkowo mało w porównaniu z wieloma innymi gminami powiatu krakowskiego. A smog w tej gminie bywał rekordowy. Aktywiści z SAS podkreślają, że powietrze w gminie Skawina w sezonie grzewczym należy do najgorszych w całej Unii Europejskiej.
Podczas rozmów z mieszkańcami Jaśkowic mówili także o skawińskim programie walki ze smogiem i programie wymiany przestarzałych pieców, na który co rok, od roku 2018, władze gminy zdecydowały się przeznaczyć 1,5 mln ze środków własnych.
WIDEO: Ze smogiem można walczyć. Oczyszczacze powietrza mogą usunąć do 99,97 proc. zanieczyszczeń
Autor: Agencja TVN, x-news