Wielu z nas ma ochotę od czasu do czasu napić się alkoholu. I nie ma w tym nic złego, jeśli zdarza nam się to rzeczywiście raz na jakiś czas, a nie codziennie. - Sporadyczne wypicie alkoholu w umiarkowanych ilościach nie spowoduje negatywnych konsekwencji dla naszego organizmu, w przeciwieństwie do popijania procentowych trunków regularnie. Codzienne picie alkoholu nawet w małych ilościach może prowadzić do nałogu i powolnego niszczenia wątroby - mówi Olga Chaińska.
Co się dzieje po spożyciu alkoholu w naszym organizmie? - W wyniku jego trawienia powstaje substancja toksyczna - aldehyd octowy, która jest obciążeniem dla wątroby. Alkohol powoduje zwiększenie diurezy, a tym samym usuwanie składników mineralnych z organizmu. Część alkoholu trafia do serca, a następnie do płuc, skąd może być wydalone około 2-10 procent. Dalej alkohol trafia z powrotem do serca i przez układ krwionośny do wszystkich organów wewnętrznych, w tym do mózgu. Alkohol krąży we krwi w postaci niezmienionej do czasu, aż zostanie metabolizowany przez wątrobę - przybliża nasza ekspertka.
Aby kontrolować spożycie alkoholu, należy pamiętać o kulturze picia, która polega na przestrzeganiu kilku zasad. Mogą one skutecznie zmniejszyć szkodliwy wpływ alkoholu na nasz organizm. Najważniejsze jest, aby podczas picia alkoholu spożywać posiłki. Oczywiście, nie chodzi tu o chipsy czy słodkie przekąski, lecz o konkretny posiłek, na przykład sałatkę mięsno-warzywną czy kanapki. Ważne jest także, aby w trakcie picia alkoholu na bieżąco uzupełniać wodę, by się nie odwodnić.
Jak alkohol wpływa na metabolizm? O ile osoby zdrowe, które nie zmagają się z nadmiernymi kilogramami, mogą sobie pozwolić na lampkę wina czy kieliszek wódki, o tyle osoby odchudzające się powinny szczególnie na to uważać. - Alkohol jest kaloryczny i spowalnia metabolizm. Pamiętajmy, że to puste kalorie, które nie dostarczają żadnych wartości odżywczych, uczucia sytości. Po wypiciu 2 lampek wina nie poczujemy się syci, a po zjedzeniu kromki chleba z wędliną i warzywami o tej samej kaloryczności już tak - zaznacza Olga.
Każdy alkohol pobudza też apetyt. Jak wynika z badań, napój procentowy wypity 30 minut przed posiłkiem powoduje zwiększenie spożycia jedzenia w tym posiłku. Wypicie piwa powoduje natychmiastowy wzrost poziomu glukozy i insuliny we krwi, a tu już krok od gromadzenia się tkanki tłuszczowej.
Kac - dlaczego boli nas głowa?
Kac jest wywołany substancją toksyczną - aldehydem octowym, związkiem, który jest produktem metabolizmu alkoholu. Spożycie dużej ilości alkoholu powoduje odwodnienie organizmu poprzez rozregulowanie prawidłowej absorpcji wody w nerkach, która prowadzi do częstego oddawania moczu. Najwięcej wody znajduje się w mózgu i to on najbardziej cierpi z powodu odwodnienia, kurczy się wtedy. Stąd poranne bóle głowy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
