- Już jesienią 2009 r., gdy głosowaliśmy nad dodatkowymi 30 mln zł na stadion, prezydent zapewniał, że to cały koszt. My wcale nie byliśmy tego pewni i mieliśmy rację - mówi radny Grzegorz Stawowy (PO). Teraz okazuje się, że trzeba jeszcze dołożyć ok. 75 mln zł na dokończenie remontu. Szefowa Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu Joanna Niedziałkowska twierdzi, że mniej więcej tyle brakuje.
- Nie będę jednak nic komentować aż do 16 marca, gdy skończymy negocjacje z Wisłą S. A. w sprawie zarządzania obiektem - mówi szefowa ZIKiT. Z naszych informacji wynika, że Wisła S. A. nie weźmie na siebie takiego obciążenia finansowego (jako operator musiałaby uczestniczyć w kosztach inwestycji), a stadion chce wynajmować tylko na mecze. Co będzie, jeśli ten scenariusz się sprawdzi?
- Negocjacje się toczą, ale nawet jeśli tak się stanie, mamy inne możliwości - mówi Niedziałkowska. Jakie? Tego nie chce zdradzić. Wiadomo jednak, że gdy gmina nie znajdzie inwestora i to szybko , będzie musiała wysupłać pieniądze z budżetu.
Według naszych informacji, taką poprawkę do budżetu ma zgłosić wiceprezydent miasta. Tadeusz Trzmiel obecnie przebywa w Indiach. Zdążył nam tylko powiedzieć, że będzie wnioskował o pieniądze na tę inwestycję, ale nie w tegorocznym budżecie.
Radni miejscy są rozwścieczeni polityką urzędników. - Po co było mydlić nam oczy i kłamać, co do ceny stadionu? To była bomba z opóźnionym zapłonem - mówi radny Olszówka. Wskazuje ponadto, że mimo zapewnień ZIKiT, inwestycja nie ma szans być dokończona w lipcu.
- Trybuna wschodnia miała być gotowa w tamtym roku, a jeszcze nie jest skończona. Nie ogłoszono przetargów na murawę i na operatora systemu elektronicznego (IT) na dwóch trybunach - wylicza. - A przecież przetarg musi potrwać, a któraś z firm może się odwołać od wyników. Poza tym, co się stanie, jeśli w przetargu na IT wygra inna firma niż Siemens, który robił dotychczasowy system, i okaże się, że ten nowy nie przystaje do już istniejącego? - pyta.
Grzegorz Stawowy uważa, że gmina podchodzi do inwestycji skandalicznie. - Szukają operatora stadionu pod koniec inwestycji, a nie na początku. Poza tym, dlaczego o rosnących kosztach radni dowiadują się z gazet? - pyta poirytowany. - Co więcej, gdyby poprawka do budżetu na sumę 75 mln zł trafiła pod obrady radnych, byłby problem z jej przegłosowaniem - kwituje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?