Jezioro Mucharskie. Osuwiska już nie będą tak groźne? [ZDJĘCIA]

Wody Polskie zakończyły roboty na osuwiskach w Świnnej Porębie i Ostałowej. Było to jedno z priorytetowych zadań, które zrealizował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie. Osuwiska zagrażały tu stabilności gruntów na terenie stanowiącym brzeg Jeziora Mucharskiego i zostały zarejestrowane przez Państwowy Instytut Geologiczny jako czynne.

W ich ramach, na osuwisku Ostałowa Zagórska i Ostałowa Dąbrowska wykonano palisadę o długości około 490 m, składającą się z pali wbitych w grunt na głębokość od 8,5 do 16,5 m każdy. U podnóża palisady wykonano profilowanie nasypów o wysokości od 3-10 m, które obłożone zostały narzutem kamiennym.

W ramach zabezpieczenia osuwiska w Świnnej Porębie wykonano palisady o łącznej długości około 430 m składającą się z pali o długości od 9 do 21 m.

Wody Polskie zapewniają, że wykonanie zabezpieczeń ustabilizuje grunty na stokach i pozwoli na ochronę dróg, mostów, zabudowań oraz infrastruktury technicznej zlokalizowanej wokół Jeziora Mucharskiego. Dodatkowo, stabilizacja osuwisk wpłynie na zachowanie pojemności retencyjnej zbiornika, chroniącego okoliczne miejscowości i Kraków przed powodzią.

Mieszkańcy Ostałowej Zagórskiej i Ostałowej Dąbrowskiej, sąsiadujących ze sobą niewielkich przysiółków wioski Dąbrówka (gmina Stryszów) od dawna domagali się stabilizacji osuwiska, które powstało tam po katastrofalnych opadach deszczu w 2010 r.
- Tu w gminie wszędzie są osuwiska, od oczyszczalni ścieków w Stryszowie aż do mostu w Dąbrówce i do Ostałowej Zagórskiej i Dąbrowskiej. Nasze domy też były zagrożone - opowiadają. Mieszkańcy zastanawiali się nawet czy będą wysiedlani, gdy przez blisko dekadę czekali na ich zabezpieczenie.

- Żyć na takiej tykającej bombie się na dłuższą metę po prostu nie dało - przyznaje mężczyzna.