Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jodłówka: chcemy bezpiecznej drogi!

Małgorzata Więcek-Cebula
Rodzice w imieniu najmłodszych zaprotestowali. Tak jak zapowiedzieli wyszli na drogę
Rodzice w imieniu najmłodszych zaprotestowali. Tak jak zapowiedzieli wyszli na drogę Małgorzata Więcek-Cebula
Nie przeszkodził im śnieg i mróz. Tak jak zapowiedzieli, wyszli na drogę, by wyrazić swój sprzeciw dla bezczynności urzędników starostwa powiatowego w Bochni.

Mieszkańcy Jodłówki od kilku lat domagają się budowy chodnika, którym ich dzieci bezpiecznie mogłyby dojść do szkoły i przedszkola. W tej sprawie interweniowali wielokrotnie. - Nic to nie dało, dlatego zdecydowaliśmy się na zorganizowanie wiecu - mówi Bogdan Dobrowolski, przewodniczący Rady Rodziców przy SP w Jodłówce.

Kilkadziesięcioro rozgoryczonych rodziców przeszło w piątek spod budynku UG w Rzezawie pod salę, w której obradowali radni tamtejszej gminy. Wiec miał spokojny charakter. Jego uczestnicy nieśli jednak transparenty, na których znalazły się dosadne hasła: "Bezpieczeństwo dla Jodłówki", "Chcemy chodnika, nie chcemy chodzić rowami" .

- Coś musimy przecież robić, urzędnicy ciągle tylko nam obiecują. Moje dziecko chodzi tą drogą codziennie kilkaset metrów, zawsze się boję czy całe wróci do domu - mówi Anna Piekarska, mama 13-letniego Piotrusia. Takich rodziców jest więcej.

Nic więc dziwnego, że do udziału w wiecu nikogo specjalnie nie trzeba było przekonywać.Protestującym udało się doprowadzić do tego, że problem chodnika był przedmiotem obrad piątkowej sesji rady gminy. Radni zgodzili się z tym, że jest on potrzebny. Z problemu zdają sobie sprawę także urzędnicy powiatowi, bezpośrednio odpowiedzialni za drogę.

Żadnych konkretnych deklaracji dotyczących terminu realizacji tej inwestycji nie potrafią jednak podać. - Zleciliśmy wykonanie mapy dla tego terenu, a także wykonanie projektu budowy chodnika. Dopiero po zakończeniu realizacji tego pierwszego etapu będziemy podejmować dalsze decyzje - mówi Katarzyna Kępa-Hamuda ze starostwa. Decyzji można się spodziewać w pierwszej połowie przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska