Narastający ruch samochodów to coraz większy problem w Wierzchosławicach
O konieczności budowy obwodnicy Wierzchosławic mówi się już od kilkunastu lat. Sytuację pogorszyło dodatkowo oddanie A4 wraz z węzłem autostradowym, przez co gwałtownie wzrosła ilość samochodów przejeżdżających przez Wierzchosławice, jak również przez sąsiednie Bogumiłowice i Łętowice.
- Wojnicz już ma obwodnicę, trwa budowa obejścia Borusowej, a jednocześnie trwają działania, aby podobną drogę wybudować z ominięciem centrum Żabna. Aż prosi się o to, aby również Wierzchosławice miały obwodnicę, tym bardziej że ten ruch z jednej i drugiej strony właśnie kumuluje się tutaj, przy wjeździe na autostradę – zauważa Andrzej Mróz, ustępujący wójt Wierzchosławic.
Trzy warianty przebiegu obwodnicy
Z powodu braku porozumienia w sprawie przebiegu trasy działania w tym kierunku przerwano w 2015 roku. Po kilku latach przestoju do sprawy jednak wrócono, a efektem współpracy Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, Zarząd Dróg Wojewódzkich i gminy Wierzchosławice jest przygotowana niedawno koncepcja wraz z trzema wariantami przebiegu nowej drogi.
W każdym z nich – jadąc od Wojnicza obwodnica zaczyna się zaraz przy wjeździe do Łętowic, przy granicy z Dębiną Łętowską, i omija miejscowość od strony zachodniej. Z kolei jej koniec i połączenie z DW 975 przewidziano przy skrzyżowaniu z drogą na Dwudniaki. Warianty różnią się nieco przebiegiem planowanej trasy i poprowadzoną od niej odnogą, do autostrady A4.
- Wydaje się, że najlepszy z punktu widzenia mieszkańców, jak również kierowców, którzy będą korzystać z obwodnicy jest wariant drugi. Zakłada on bowiem najmniej wyburzeń, poprowadzenie drogi z dala od zabudowań, a jednocześnie najbardziej przejrzyste i wygodne rozwiązania drogowe dla użytkowników – mówi Andrzej Mróz.
Nie jest on jednak najtańszy. Jego najdroższym elementem będzie budowa kolejnego wiaduktu nad autostradą A4, jak również nad linią kolejową, a także kilku rond. Odnoga do węzła autostradowego zaplanowana jest wzdłuż A4 – po stronie północnej.
Warianty przebiegu obwodnicy poddane zostaną teraz konsultacjom społecznym. Niezbędne będzie także uzyskanie decyzji środowiskowej. Dopiero wówczas można będzie starać się o środki na realizację inwestycji, rozpisanie przetargu i wyłonienie wykonawcy. Koszt budowy obwodnicy w proponowanym wariancie szacowany jest na ok. 280 milionów złotych. Szansę na realizację inwestycji gmina upatruje w pozyskaniu środków unijnych.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!
Ogólnopolska akcja policji „Łapki na kierownicę” w Tarnowie
