Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Julia ma siedem lat, sporo już osiągnęła ale ściganie rówieśników ciągle trwa. W wakacje czeka ją poważna operacja stopy

Halina Gajda
Halina Gajda
fot. archiwum rodzinne
Julia Cieśla we wrześniu skończyła siedem lat. Za wesołą buzią dziewczynki kryje się cała seria dramatycznych wydarzeń - urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Długo walczyła o każdy oddech. Tytaniczna wręcz praca rodziców dała efekty. Julka wiele potrafi, ale dogonienie rówieśników wymaga jeszcze wiele poświęcenia.

Julka ma niemal ciągle roześmianą buźkę. Na pierwszy rzut oka, nie widać po niej codziennego wysiłku i żmudnej rehabilitacji. Ktoś powie: co ona dała, skoro dziewczynka i tak porusza się na wózku? Odpowiedź na takie pytanie jest jedna - jakkolwiek to brzmi, właśnie to, że Julka potrafi sama poruszać się na wózku, jest już sukcesem. Przecież mogłaby tylko leżeć zdana na pełną opiekę dorosłych. A tak, czasem nawet pokazuje, że ona też ma charakterek.
- Podczas ostatniego spotkania z Mikołajem, rozpakowawszy prezent, od razu zgłosiła zastrzeżenia co do różowej piżamki, którą znalazła w podarunku - opowiada Anna Cieśla, mama dziewczynki. - Stanowczym ruchem, wręczyła ją Mikołajowi, mówiąc, że ona takiej nie chce - dodaje z uśmiechem.

Sukces nie zawsze dla wszystkich jest oczywisty

Trzeba widzieć mamę, jej twarz, gdy opowiada o „wybrykach” Julii. Radości z drobnostek nie zrozumie nikt, kto nie widział swojego dziecka pod dziesiątkami rur, rurek, opatrunków, monitorów pilnujących by oddychała, a jej serduszko biło miarowo.
- Nauka jedzenia trwała trzy lata. Tyle czasu potrzebowała Jula, by pozbyć się sondy - mówi cicho mama. - Teraz jest prawie dobrze - dodaje.
Jak wiadomo, „prawie” czyni wielką różnicę. Nie oznacza, że wymazali z głowy wspomnienia, zapomnieli co to niepełnosprawność. Gdy mama mówi „dobrze”, ma na myśli to, że na szczęście więcej czasu spędzają w domu, a nie w gabinetach lekarskich. Może pracować w domu, choć właściwiej byłby powiedzieć, że musi pracować.
Dziewczynka rozpoczęła również terapię neuroflov, która ma na celu poprawić koncentrację, skupianie uwagi. Koszt jednego etapu to 270 złotych. Na tym nie koniec - Julia jest pod stałą opieką specjalistów z Gabinetu Leczenia Zeza i Niedowidzenia.

Jedne tam zajęcia to minimum 50 złotych.

By umiała nie tylko jeździć, ale normalnie żyć Julcia naprawdę sprawnie porusza się na wózku, ale nie zmienia to nic, że musi nauczyć się żyć z jego perspektywy. Chodzi o codzienne sprawy, na razie na dziecięcym poziomie, ale one dadzą podwaliny pod przyszłość. Stąd decyzja rodziców o uczestnictwie zajęciach prowadzonych przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji. - To też taka terapia, która ma uświadomić, ze wózek nie jest przeszkodą. Można na nim normalnie się uczyć, pracować, założyć rodzinę - opowiada pani Anna.
W lipcu Julia ma zaplanowany zabieg. Jest konieczny z powodu znacznych przykurczy lewej stopy - zapowiada pani Anna. - Po nim konieczny będzie gips, a z kolei po nim, intensywna rekonwalescencja, nowe ortezy na nóżki, które też są kosztowne - dodaje. Nie ukrywa, że boi się operacji. Stara się myśleć pozytywnie, ale gdzieś z tyłu głowy kłębią się myśli o tym, jak Julia zniesie narkozę, czy nie trzeba będzie jej przenieść na OIOM, o wszystkich ewentualnych powikłaniach. - A to tylko przedsmak operacji, która czeka córkę na jakieś dwa lata - martwi się. - Chodzi o poważną korekcję kręgosłupa - dodaje.

Dla Julki liczy się każda najmniejsza wpłata
Julia jest podopieczną Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”.
Prosimy o przekazanie 1 % podatku. KRS 0000037904, rubryka cel szczegółowy: 14451 Julia Cieśla. Można także wpłacać darowizny na jej subkonto w fundacji.
Nr konta - 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, tytułem: 14451 Cieśla Julia Maria darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

ZOBACZ KONIECZNIE:

Gazeta Gorlicka

WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska