Kolejne akcje podopiecznych Bartłomieja Niemca pozwalały optymistycznie patrzeć na dalszy przebieg meczu. Jednak w pierwszym secie wystarczyło to tylko na doprowadzenie do wyrównanej końcówki, zakończonej na korzyść drużyny z Piwnicznej 25: 23.
- Set drugi miał wyrównany początek tylko do stanu 6:6. Wówczas w polu serwisowym pojawił się Jakub Roman, który za sprawą swojej dobrej zagrywki przyczynił się do objęcia prowadzenia 11:6. Od tego momentu nasi juniorzy budowali stopniową przewagę, wygrywając tę partię do 17 - komentuje trener naszych juniorów Bartłomiej Niemiec.
W kolejnym secie młodzi zawodnicy z Gorlic prowadzili bardzo poprawną grę. Stopniowo uzyskiwali przewagę. Najpierw 15:10 i 24:18, żeby zakończyć całego seta do 22.
- Czwarty set, który później okazał się ostatnim, juniorzy przy dobrej taktycznej zagrywce Tomka Gawrona rozpoczęli od prowadzenia 8:0. Tak dobry początek seta pozwolił spokojnie prowadzić dalszą grę. Przy małej liczbie błędów i konsekwentnej grze set został zakończony do 15, a cały mecz wygraliśmy 3:1 - dodaje trener.
GKPS zagrał w składzie: Tomasz Gawron, Patryk Pyzik, GrzegorzGóra, Adrian Krasoski, Norbert Urbanik, Jakub Roman jako kapitan, Piotr Juruś jako libero, Dawid Duda oraz Szymon Pietrusza.
W rozgrywkach o mistrzostwo Małopolski juniorów nasi siatkarze grają w tym sezonie w grupie A z następującymi zespołami: MUKS Iskierka Tarnów, Orzeł Biała Niżna, Sokół Tarnów, MKS Ryglice, Ogniwo Piwniczna oraz Dunajec Nowy Sącz.
Kolejny mecz czeka ich u siebie 20 listopada. Ich przeciwnikiem będzie drużyna Orła Biała Niżna.