Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juwenalia 2014 w Tarnowie. Dla studentów to najważniejsza impreza w roku

Julita Majewska
Jak mówią tarnowscy studenci, Juwenalia to jedyna w roku prawdziwa impreza dla wszystkich i zazdroszczą tym kolegom, którzy w innych miastach okazji do świętowania mają dużo więcej.
Jak mówią tarnowscy studenci, Juwenalia to jedyna w roku prawdziwa impreza dla wszystkich i zazdroszczą tym kolegom, którzy w innych miastach okazji do świętowania mają dużo więcej. Michał Gąciarz
Około 4 200 studentów kształci się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, prawie 300 w Tarnowskiej Szkole Wyższej i blisko 260 w Wyższej Szkole Biznesu NLU.

W sumie to nie spełna 5 tys studentów. Dość ubogo jak na 100 tys miasto. Dla porównania w Kielcach, które zamieszkuje ok. 210 tys mieszkańców, studentów jest blisko 45 tys. W Krakowie uczy się i żyje ich ponad 170 tyi. NIc zatem dziwnego, że życie studenta w Tarnowie nie jest podobne do tych, które wiodą ich koledzy z sąsiednich miast. Nie bez znaczenia jest również struktura tarnowskich studentów. Zdecydowana większość z nich to mieszkańcy rejonu tarnowskiego oraz miasta. Z daleka na studia raczej nikt nie przyjeżdża.

- Studiowanie niewiele różni się czasem od nauki w szkole średniej. Duża liczba osób to po prostu znajomi, z którymi kontakt nawiązuje się jeszcze przed rozpoczęciem studiów. Każdy o każdym coś tam mniej więcej wie, a jak nie, to na pewno jest znajomym, któregoś znajomego - mówi Piotrek.

Dla niektórych studentów nauka w Tarnowie to jak rodzaj kary, którą muszą odbyć, chociaż przez jakiś czas. Niektórzy na wymarzone kierunki w innych miastach albo się nie dostali, albo ich rodziców nie stać na kształcenie poza Tarnowem. Nie ma tutaj klasycznych studenckich akademików. Są dwa Domy Studenta i tyle wystarczy. Większość żaków, albo mieszka w Tarnowie, albo dojeżdża autobusami z pobliskich miejscowości. Nie ma też lokali gastronomicznych przeznaczonych dla studentów. Co prawda część restauracji i barów wprowadziła dla nich specjalne zniżki, ale jak twierdzą właściciele korzystających z nich nie jest wielu.

- Czasem zdarzy się jedna osoba na dzień, czasem kilka, a często wcale - mówi pani Helena właścicielka jednej z pizzeri.
Nawet jeśli ktoś ze studenckiej braci mieszka w Tarnowie, to stołuje się zazwyczaj w Domu Studenta, albo na stancji. W miasto na "jedzenie" wypuszcza się niewielu. Jedno jest pewne, według nich samych, porównanie z kolegami z innych miast wypada średnio.

- Na pewno jest różnica. Często odwiedzam swoich znajomych w Krakowie albo Rzeszowie. Jest inaczej. Imprezy są fajne, dużo ludzi wszędzie, ciągle się coś dzieje, no i mają szansę dorobić. U nas jest z tym ciężko. Nie ma tylu knajp, restauracji, sklepów, gdzie można by się zahaczyć na wakacje, czy nawet w trakcie roku akademickiego. To mnie trochę denerwuje - mówi Maciek, student trzeciego roku. Ma nadzieję, że magisterkę zrobi już w Krakowie lub w Rzeszowie i poczuje smak prawdziwego, studenckiego, wielkomiejskiego życia.

- Próbujemy to jakoś rozruszać. Chcemy ożywić życie studenckie w Tarnowie. Chcemy, żeby studenci stali się wreszcie widocznie w naszym mieście. Dlatego z ofertą studiowania, u nas, staramy się zainteresować uczniów liceów - mówią członkowie Niezależnego Zrzeszenia Studentów na PWSZ i organizatorzy Juwenaliów.

Choć od jakiegoś czasu funkcjonuje już określenie "studenckich czwartków" w Tarnowie. Imprezy odbywają się głównie w klubie Alfa, Blue Velvet, czy w Klubie Plan B. Swoją studencką klientelę ma także Klub Przepraszam na tarnowskim Rynku. Choć jak przyznają właściciele, prawdziwego życia studenckiego i młodzieżowego od kilku lat w Tarnowie nie ma.
- Na imprezach zazwyczaj pojawiają się zawsze te same osoby. Część studentów jakoś nie ma potrzeby podtrzymywania kontaktów z resztą. Wolą bawić się raczej u siebie. Po zajęciach każdy idzie zazwyczaj w swoją stronę. Ale te "czwartki" to i tak zawsze coś, od czegoś trzeba zacząć - dodaje Maciek.

W tym roku po raz kolejny tarnowscy studenci będą świętować Juwenalia. Przygotowania do nich zaczęły się już kilka miesięcy temu. To największa impreza studencka w Tarnowie, podczas której co roku bawi się kilka tysięcy osób. Podobnie jak w latach poprzednich na tarnowskie święto przyjadą studenci z innych, zaprzyjaźnionych uczelni.

- To taka tradycja Państwowej Szkoły Wyższej. Do Tarnowa zapraszamy kolegów z innych PWSZ-ek w kraju. Nasze Juwenalia raczej im się podobają. Choć pewnie nie są tak huczne jak te w Krakowie, Rzeszowie, czy Kielcach. Ale robimy co możemy i z każdym rokiem idzie nam coraz lepiej - dodają organizatorzy.

Tarnowskie Juwenalia trwają dokładnie od wczoraj, kiedy to klucze do miasta przekazały studentom władze Tarnowa. Straż nad miastem. Będą dzierżyć je aż do niedzieli, kiedy to odbędzie się finałowa impreza i koncert. Poza tym w mieście, w ciągu kilku dni, odbędzie się wiele imprez towarzyszących w różnych miejscach Tarnowa. Zakończenie Juwenaliów odbędzie się 18 maja, w niedzielę na Stadionie K. S. Błękitni przy ul. Piłsudskiego, od godz. 18.00.

Program tarnowskich Juwenaliów 2014

Piątek - Tarnowski Maraton Filmowy

Tego dnia odbędzie się projekcja trzech filmów znanych z dużego ekranu (Millerowie , Hobbit. Pustkowie Smauga). W przerwie pomiędzy seansami organizatorzy zapraszająna koncert muzyki filmowej w wykonaniu Tarnowskiej Młodzieżowej Orkiestry Kameralnej "Divina In Misericordia".

Turniej o Puchar Rektora PWSZ w Tarnowie
Dzięki sportowym zmaganiom w takich dyscyplinach jak futsal, pływanie, piłka ręczna czy siatkówka, wyłoniona zostanie najlepsza drużyna spośród reprezentacji tarnowskich szkół ponadgimnazjalnych i AZS PWSZ w Tarnowie. Finał turnieju w sobotę w hali należącej do kompleksu budynków Instytutu Ochrony Zdrowia.

Sobota - Odjazdowy Bibliotekarz
Ogólnopolska akcja w formie rajdu rowerowego, w której bibliotekarze, czytelnicy, miłośnicy książek i rowerów, mogą przyjemnie i aktywnie spędzić wiosenne popołudnie w gronie osób o podobnych pasjach i zainteresowaniach. Start rajdu z kampusu uczelni, a meta w Zbylitowskiej Górze.

Niedziela - Finał Tarnowskich Juwenaliów 2014
Jest on połączony z piknikiem studenckim i Festiwalem Piwa Al. Capone zaplanowano na niedzielę, 18 maja, na stadionie KS "Błękitni" przy ulicy Piłsudskiego 32. Od godziny 14.00 na studentów i mieszkańców czekać będą liczne atrakcje piknikowe, m.in. balon lotniczy. Ciekawym dodatkiem do piknikowego klimatu będzie catering oraz ogródek piwny z możliwością degustacji niszowego piwa. Od godz. 15.00 rozpocznie się muzyczna część Juwenaliów. Pierwsze w roli suportów na scenie zaprezentują się lokalne zespoły, a wśród nich m.in. Sayes, raper Lajt oraz zespół wyłoniony w Przeglądzie Muzycznym dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. O godz. 18.30 pierwsza z gwiazd wieczoru - Bracia Figo Fagot a o godz. 20.00 Vavamuffin. Od ok. godz. 22.30 scenę opanują raperzy związani z wytwórnią Alkopoligami: Kuba Knap i Emil G. z DJ Willy Mąką oraz LJ Karwel i Gruby Józek z Dj Lazy One. To ich koncertem około północy zakończą się Juwenalia Tarnowskie. Mając na uwadze późną porę,, organizatorzy święta żaków proszą okolicznych mieszkańców o wyrozumiałość i o włączenie się do zabawy.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska