- Jest tu bardzo bezpiecznie. Praktycznie na każdym kroku jesteśmy ochraniani: i przed hotelem i w środku hotelu i w drodze na boisko. Nie czujemy zagrożenia ze strony jakiś niepożądanych rzeczy. Wszystko jest świetnie zorganizowane - przyznał Sławomir Peszko, pomocnik naszej kadry.
Kolejna silna ekipa na Bałkanach? Oto potencjalny skład Kosowa
