W Krakowie system RedLight zamontowano przed rokiem - 29 stycznia 2024 r. na skrzyżowaniu ulic: Zakopiańska, Wadowicka, Brożka i Tischnera oraz 14 lutego 2024 na skrzyżowaniu ulic al. Pokoju i Nowohucka. Już po miesiącu działania systemu te dwie kamery złapały łącznie ponad tysiąc kierowców na naruszeniu przepisów, a mandaty za te wykroczenia wyniosły ponad pół miliona złotych.
Krakowskie wykroczenia w czołówce w skali kraju
Teraz o dane za ubiegły rok w skali całej Polski w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego zapytał portal money.pl. Okazało się, że w łapaniu kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle prym wiedzie Łódź na skrzyżowaniu ul. Puszkina i Rokicińskiej. Tam system działa od 19 kwietnia 2024 roku i w niespełna rok zanotowano najwięcej wykroczeń, aż 6833.
Kraków też jest jednak bardzo wysoko w niechlubnych statystykach, bo tuż po Łodzi zajmuje dwa kolejne miejsca Oba skrzyżowania w Krakowie sprawiły, że kierowcy zapłacili mandaty na łączną kwotę 4,3 mln zł.
Na skrzyżowaniu al. Pokoju/Nowohucka system odnotował 5041 wykroczeń, co przełożyło się na mandaty w wysokości 2,5 mln zł
Na skrzyżowaniu Zakopianka/Wadowicka/Brożka/Tischnera zarejestrowano 3641 wykroczeń. Co z mandatów dało łącznie 1,8 mln zł.
Kierowcy zbierają mandaty i punkty
Tuż po uruchomieniu systemu w Krakowie dla naszej redakcji wypowiadał się Wojciech Król, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w sprawie wysokości mandatów. Obecnie są naliczane w takiej samej wysokości.
- Wysokość grzywny nakładanej w drodze mandatu karnego za niestosowanie się do sygnałów świetlnych na skrzyżowaniu wynosi 500 zł. Sprawcy naruszenia przypisywane jest również 15 punktów karnych - mówił Wojciech Król.
System kontrolujący przejazd na czerwonym świetle zamontowano już w wielu miastach w Polsce. W Małopolsce działa m.in. na Rondzie Solidarności w Nowym Sączu. System RedLight jest montowany na skrzyżowaniach, na których podczas wcześniejszych obserwacji stwierdza się liczne wykroczenia kierowców.
Urządzenia systemu RedLight działają podobnie jak monitoring wizyjny
Obraz zarejestrowany przez kamery na podstawie oprogramowania urządzenia dostarcza informacji o ewentualnym przejeździe pojazdu w chwili, gdy na sygnalizatorze nadawany jest sygnał czerwony.
Urządzenia nie są podłączone do sterownika sygnalizacji świetlnej.
Działają z wykorzystaniem wideodetekcji i na jej podstawie odczytywany jest aktualnie wyświetlany sygnał oraz następuje rejestracja przebiegu zdarzenia zarówno w postaci materiału filmowego, jak i dokumentacji fotograficznej.
System umożliwia identyfikację kierującego oraz pojazdu, chwili popełnienia naruszenia i parametrów typu: czas i miejsce popełnionego wykroczenia oraz czas trwania czerwonego światła.
