Karakorum. Ratownik TOPR pomaga polskiej ekipie pod K2

28 lutego 2018, 17:34

Ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego dołączył do narodowej wyprawy na niezdobyty dotąd zimą ośmiotysięcznik K2 w Karakorum. Przemysław Guła jako lekarz zastąpił w obozie głównym Jarosława Batora, który z powodów prywatnych wrócił do Polski.

Przemysław Guła pojawił się w bazie pod K2 w ostatnią sobotę. Informację o tym przekazał Krzysztof Wielicki, kierownik narodowej wyprawy, która jako pierwsza na świecie ma zimą zdobyć szczyt K2. Przemysław Guła będzie pełnił tam rolę lekarza wyprawy. Nie będzie się wspinał, ani atakował szczytu. Jest to osoba, która ma zabezpieczań polską ekspedycję.

Tatrzański wątek pod K2

Guła jest chirurgiem-traumatologiem, od wielu lat zajmuje się medycyną ratunkową, a także medycyną katastrof. Na co dzień mieszka w Krakowie, jednak od lat związany jest z Tatrami i Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym.

- Przemek jest naszym ratownikiem i lekarzem TOPR. Staż kandydacki w naszym pogotowiu rozpoczął w 1999 roku, a ślubowanie złożył w 2001 roku - mówi Jan Krzysztof, naczelnik TOPR.

Guła ma na koncie ponad 130 wypraw ratunkowych w Tatrach. - Przemek zna się na pracy w górach. Ma rozmaite umiejętności. Często dyżurował u nas jako członek załogi śmigłowca ratunkowego - mówi Jan Krzysztof.

Naczelnik dodaje, że gdy okazało się, iż Jarosław Bator musi wracać z Karakorum do Polski, dotarły do niego pytania, czy w środowisku tatrzańskim nie ma lekarza, który byłby gotów dołączyć do zespoły pod K2.

Guła - lekarz od misji

Okazuje się, że życiorys Przemysława Guły może służyć niemal za scenariusz na niezły film. Co prawda nie ma on doświadczenia na 7-8 tys. metrów. Był jednak uczestnikiem wielu ratunkowych misji zagranicznych związanych z trzęsieniami ziemi m.in. w Turcji, Indiach, Pakistanie, czy tragicznym trzęsieniu ziemi, które w 2010 roku nawiedziło Haiti. Pracował także jako lekarz w trakcie działań wojennych w Albanii, Kosowie czy w Afganistanie. Jest ponadto wykładowcą wielu programów szkoleniowych i rozwojowych w tym zakresie - między innymi w Kenii, Gruzji, Serbii na Ukrainie.

- Przemek to prawdziwy specjalista, jeśli chodzi o medycynę górską. Jest chirurgiem urazowym, bardzo doświadczonym. Poza tym to sympatyczny człowiek - mówi Sylweriusz Kosiński, lekarz TOPR.

Obecnie Guła zawodowo związany jest z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Krakowie.

ZOBACZ KONIECZNIE: