- Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka [księdza - przyp. red.] wciąga - powiedział abp Józef Michalik podczas wtorkowej rozmowy z dziennikarzami. Mówił o dzieciach, których rodzice się rozwodzą. Mimo że kilka godzin po tej wypowiedzi abp Michalik przepraszał za "nieporozumienie", echa jego słów były wczoraj coraz głośniejsze.
Dziennikarze przypominali niechlubną kartę w życiu arcybiskupa, gdy jako metropolita przemyski bronił skazanego w 2004 r. za pedofilię księdza Michała M.
Do problemu wykorzystywania nieletnich przez kapłanów odniósł się metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz. - Kościół jest dużo surowszy, niż państwo, bo przedawnienie uznaje dopiero 20 lat po osiągnięciu pełnoletności przez ofiarę. A to wszystko zobowiązuje biskupa (...) To nie jest tak, że może chować te sprawy. Na ogół się te sprawy załatwia szybko. Poza tym nie znam dokładnych statystyk - to są sporadyczne przypadki. 1 procent, nie wiem czy nawet... - mówił o przypadkach molestowania nieletnich przez duchownych kard. Dziwisz. Wypowiedź abp Michalika skomentował: - Jak ten człowiek wczoraj żałował... (Przypuszczam, że) całą noc nie spał.
Wypowiedź abp. Michalika krytykowali nawet księża i osoby bliskie Kościołowi. Dominikanin o. Paweł Gużyński powiedział, że takie słowa hierarchów to gwóźdź do trumny Kościoła. A Tomasz Terlikowski, prawicowy publicysta, wypowiedź nazwał skandaliczną. I podsumował na Twitterze:
Czasem odechciewa się bronić pasterzy. Szczególnie, gdy trzeba ich i Kościół bronić przed nimi samymi...
— Tomasz Terlikowski (@tterlikowski) October 8, 2013
Również w światowej prasie przetoczyła się fala komentarzy na ten temat. "Pedofilia jest spowodowana przez rozwody - mówi najważniejszy polski biskup katolicki", "Polski arcybiskup wywołuje złość komentarzami o wykorzystywaniu seksualnym dzieci" - komentowały światowe media. Informacje o abp. Michaliku przewinęły się przez agencję Reuters, AFP, FoxNews czy Huffington Post.
Do wypowiedzi duchownego odniósł się także premier Donald Tusk. - Jako obywatel, jako premier, też jako wierny, oczekiwałbym od polskich biskupów, polskich księży (...) "tak" albo "nie". Tu nie ma szarej przestrzeni. Tu wszystko musi być jednoznaczne, bo jest jednoznaczne - podkreślał. - Bardzo bym chciał, żeby Kościół stanął tutaj po stronie dzieci - krzywdzonych i słabszych, nie plątał się w żadne, ale to żadne dwuznaczności - zaznaczył.
Abp Michalik nie uczestniczył we wczorajszej konferencji episkopatu dotyczącej przyjęcia aneksów do wytycznych w sprawie postępowania z ofiarami duchownych pedofilów, współpracy Kościoła z wymiarem sprawiedliwości oraz formacji kapłanów w zakresie dojrzałości seksualnej i profilaktyki wobec zjawiska pedofilii.
Źródło wideo: TVN24, X-News
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+