Film z planowanym budżetem w wysokości ok. 12 mln zł, który od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej otrzymał blisko 6 mln zł wsparcia, budzi kontrowersje. Jego powstaniu sprzeciwiał się choćby Związek Podhalan. Inaczej patrzą na to mieszkańcy Kasiny.
– Cieszymy się z wyboru naszej miejscowości, bo każde takie wydarzenie rozsławia Kasinę. To już zresztą nie pierwsze takie zdjęcia do filmu na naszym terenie – przyznaje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" sołtys wsi Adam Wrzecionek.
Prócz ujęć w Kasinie, do których wykorzystano zabytkowy parowóz ze skansenu w Chabówce, ekipa filmowa działała też w miejscowości Dobra.
O całej akcji na swoim profilu na Facebooku poinformowali w poniedziałek druhowie z OSP Kasina Wielka.
"Kasina Wielka planem dla kolejnego filmu. Dzisiaj na trasie Kasina Wielka - Dobra kręcone są sceny do filmu. Nasza jednostka również przyczyniła się troszkę do tego projektu - naszym zadaniem jest zabezpieczenie w wodę pracującego na planie parowozu" – napisano.
Warto wiedzieć, że stacja PKP w Kasinie Wielkiej (gmina Mszana Dolna) już kilkukrotnie miała styczność z kinem. Najsłynniejszą produkcją wykorzystującą ujęcia z tego miejsca jest „Lista Schindlera” w reżyserii Stevena Spielberga z 1993 roku. Kręcono tu również sceny z takich filmów jak "Katyń" Andrzeja Wajdy czy "Szatan z siódmej klasy".
Kasina Wielka to najwyżej położona czynna stacja kolejowa w naszym kraju. Neorenesansowy budynek oddano do użytku jeszcze w 1884 roku. Linia nr 104 Chabówka – Nowy Sącz, przy której znajduje się budynek jest fragmentem Galicyjskiej Kolei Transwersalnej.
Marcin Koszałka to uznany w naszym kraju reżyser, operator i scenarzysta. W 2015 roku wyreżyserował "Czerwonego Pająka", w którym wystąpił Filip Pławiak, syn byłego starosty powiatu nowosądeckiego Marka Pławiaka.
