Kasina Wielka. Spółka chce budowy wieży radiokomunikacyjnej przy osiedlu. Protest mieszkańców

Planowana inwestycja ma znaleźć się w pewnym oddaleniu od zabudowań, ale spoglądając na mapy ciężko nie oprzeć się wrażeniu, iż można było jednak pomyśleć o innej lokalizacji. Odległość od zabudowań jest bowiem mniejsza niż 1 km, wynosi kilkaset metrów.

– Zgodzę się, że ta lokalizacja mogła być lepsza, ale firmy specjalizujące się w tego typu przedsięwzięciach zawsze wykonują wcześniej stosowne pomiary, by zidentyfikować miejsce, gdzie jest najlepszy zasięg. Tym razem uznano, że występuje on akurat tam, stąd taka lokalizacja. Poza tym to właściciel gruntu wynajął swoją działkę operatorowi – tłumaczy w rozmowie z "Gazetą Krakowską" wójt Gminy Mszana Dolna Bolesław Żaba.

Nasz rozmówca potwierdził, że do gminy wpłynął protest od mieszkańców osiedla Drągi, które znajduje się w bezpośredniej okolicy od planowanej inwestycji.

– Póki nie nabrało to tempa, wszystko było jakby uśpione. Mieszkańcy często oprotestowują jednak dane przedsięwzięcia, mają do tego prawo. Z drugiej strony nie da się ukryć, że w naszej gminie jest duże zapotrzebowanie na taką inwestycję, różnie bywa z zasięgiem. W tamtym miejscu występuje niecka, są z tym kłopoty. Niektóre miejscowości mają zasięg, zaś inne jak Olszówka czy Łostówka (tam również planowana jest budowa wież tego typu – przyp. red.) borykają się z tym problemem. Pewnych trendów rozwoju cywilizacji nie da się zahamować. Teraz każdy ma telefon komórkowy i chce z niego korzystać bez przeszkód – zauważa wójt.

Co innego jednak samorząd, a co innego mieszkańcy.

– Nie ma co się dziwić, że nie chcemy tutaj tej wieży – mówi nam jeden z mieszkańców gminy proszący o anonimowość. – Długo można by wymieniać niekorzystny wpływ takich projektów na ludzkie zdrowie. Mowa m.in. o polu elektromagnetycznym. Mamy dzieci.

– Dlaczego ta wieża nie może zostać wybudowana w jakimś zupełnie odludnym miejscu? – pyta nasz rozmówca. – Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – zauważa.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy również Grzegorza Tabasza, dyrektora Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Nowego Sącza.

– Co do wpływu natężenia pola magnetycznego na ludzi, to wedle badań jest tyle samo kwestii negatywnych, co pozytywnych, neutralnych. Nie jest to takie łatwe do zinterpretowania. Pola "pływają", wiele zależy choćby od uwarunkowań terenu, czy jest on górzysty czy płaski. W Polsce mamy oczywiście określone normy natężenia pola magnetycznego i podlegają one badaniom – przyznaje.

Przekaźnik telefonii komórkowej znajduje się m.in. na kościele w Kasinie Wielkiej, ale nie pokrywa w całości potrzeb mieszkańców.

Obecnie wiadomo tyle, że firma, która stara się o budowę wieży nie przedłożyła jeszcze wszystkich stosownych dokumentów. W internecie pojawiło się obwieszczenie wójta dotyczące przedsięwzięcia „Budowa wieży telekomunikacyjnej wraz z instalacją radiokomunikacyjną oraz niezbędną infrastrukturą na terenie części działki nr ewidencyjny 6425 w miejscowości Kasina Wielka, gmina Mszana Dolna", z którego wynika, że postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia nie może zostać załatwione w terminie przewidzianym w art. 35 Kpa z przyczyn niezależnych od organu. Jak czytamy w oświadczeniu "przyczyną zwłoki w załatwieniu sprawy jest jej szczególna złożoność". Wobec takich faktów termin załatwienia sprawy przewidywany jest do końca 30 maja br.