Rano przed Domem Kultury w Kętach swoją wyprawę dookoła Polski na rowerach zaczęło czterech śmiałków. Obok inicjatora przedsięwzięcia 67-letniego Marka Wągiela, emeryta z Kęt na trasę liczącą ponad 3 tys. kilometrów wyruszyli jego żona Małgorzata, Stanisław Haczek i Bartosz Leśniak.
Eskapada jest połączona z akcją charytatywną na rzecz chorej, 7-letniej Antosi z Nowej Wsi, podopiecznej Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy w Oświęcimiu. W trakcie przemierzania Polski uczestnicy wyprawy będą rozdawać apele z prośbą o pomoc dla chorej dziewczynki i zachęcać do wpłacania datków na leczenie i rehabilitację Antosi. Mama dziewczynki była na starcie przed Domem Kultury, gdzie jeszcze raz podziękowała za wsparcie i obiecała, że będzie trzymać kciuki.
Podobnie jak burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar, który wraz ze swoim zastępcą Rafałem Ficoniem także zjawili się, by pożegnać uczestników wyprawy. Nie kryli uznania dla ich odwagi.
- Planujemy pokonać trasę 3 tys. km w ciągu 40 dni. Powrót wyznaczyliśmy sobie na 3 sierpnia - powiedział Marek Wągiel. Pierwszy etap, jaki wczoraj mieli do pokonania, prowadził do Rybnika.
Kęty. Wyruszają na wyprawę rowerową dookoła Polski i chcą pr...
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków