Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibol Cracovii próbował zabić wiślaka za przyśpiewki, ruszył proces przed krakowskim sądem

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Kara 25-lat więzienia grozi 18-letniemu pseudokibicowi Cracovii - Patrykowi B., który zaatakował nożem w Nowej Hucie chłopaka, gdy ten śpiewał kibolskie przyśpiewki Wisły Kraków. Proces w tej sprawie rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Krakowie.

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Do zdarzenia doszło w listopadzie ub. roku, gdy Patryk S. przyszedł do koleżanki na os. Albertyńskie. Wieczorową porą siedzieli na ławce, pili alkohol, a chłopak zaczął na cały głos ubliżać kibicom Cracovii, a potem śpiewał hymn pseudokibiców Wisły Kraków.

Patryk B. w tym czasie przebywał w swoim mieszkaniu. Po tym, jak usłyszał kibolskie przyśpiewki, ubrał kominiarką, ciemnie ubranie i zabrał nóż kuchenny, po czym wybiegł na poszukiwanie sympatyka Wisły. Sam od lat kibicował Cracovii.

Patryk S. na widok uzbrojonego napastnika od razu rzucił się do ucieczki. Patryk B. dogonił go i zadał mu dwa uderzenia nożem w plecy, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Wcześniej ukrył nóż w studzience kanalizacyjnej.

Ranny wsiadł do tramwaju i dotarł do Ronda Mogilskiego, gdzie spotkał się z matką. Potem karetka zabrała go do szpitala, tam przeszedł operację. Prokurator przyjął, że doszło do próby zabójstwa.

Patryk B. przyznał się do udziału w zdarzeniu i zadania dwóch uderzeń nożem. Później zaczął zmieniać wersję zdarzeń i twierdził, że jedynie machał niebezpiecznym narzędziem i chciał nastraszyć „śpiewaka”. Zaprzeczał, by chciał zabić chłopaka. Tę wersję powtórzył w piątek na rozprawie.

Patryk B. był już kilka razy zatrzymywany za posiadanie narkotyków. Gimnazjum ukończył w Zakładzie Poprawczym, ale do tej pory nie był karany. Biegi stwierdzili, że był poczytalny, choć ma tendencję do drażliwości i impulsywnych reakcji.

Prokurator zauważył, że aroganckie i prostackie zachowanie pokrzywdzonego Patryka S. legło u podstaw tego konfliktu, ale to jednak nie uzasadniało poziomu eskalacji agresji oskarżonego, który udał się na poszukiwanie pokrzywdzonego w celu wyrządzenia mu fizycznej krzywdy. Nietrzeźwy Patryk S. nie miał szans obrony - ciosy otrzymał w plecy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska