Dzięki wspólnej akcji funkcjonariuszy CBŚP oraz Straży Granicznej udało się ująć grupę pięciu pseudokibiców jednego z krakowskich klubów, którzy zajmowali się hurtowym przemytem narkotyków. Przejęto w sumie 65 kg marihuany i haszyszu o łącznej czarnorynkowej wartości 2 mln zł.
Śledztwo prowadzono pod nadzorem Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Krakowie. Funkcjonariusze ustalili, gdzie w Krakowie znajdował się punkt, w którym mogło dochodzić do przerzutu narkotyków. Na miejscu przygotowano zasadzkę. Ponieważ podejrzewano, że przestępcy zaangażowani w handel narkotykami mogą być niebezpieczni i uzbrojeni w broń palną, w akcji wzięli udział policyjni antyterroryści.
Piątka przestępców wpadła na gorącym uczynku. Zatrzymani są w wieku od 28 do 40 lat. Oprócz narkotyków zabezpieczono dwa pojazdy, kilka maczet oraz blisko 70 tysięcy złotych w gotówce.
Pseudokibice zajmowali się przemytem hurtowych ilości narkotyków z terenu jednego z krajów Unii Europejskiej do Polski. Następnie towar rozprowadzali głównie pośród krakowskich kiboli. Ci byli odbiorcami „pół-hurtowymi”. Jak ustalili policjanci, sprzedaż odbywała się później już w kręgach detalicznych, nie tylko na terenie miasta, ale i całej Małopolski.
Wszyscy zatrzymani mężczyźni zostali już przesłuchani. Prokurator przedstawił im zarzuty udziału w grupie przestępczej, a także posiadania znacznej ilości narkotyków w celu wprowadzenia ich do obrotu. Sąd na wniosek prokuratury zastosował tymczasowy areszt. Wszystkim zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności na nie mniej niż trzy lata.
To jedno z większych przejęć narkotyków przez policję w tym roku.