Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedyś to oznakowanie było zupełnie obce gorliczanom. Dzisiaj coraz więcej jest ścieżek rowerowych w mieście i regionie [ZDJĘCIA]

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
W ubiegłym tygodniu część szerokiego chodnika przy ul. Bieckiej została zagospodarowana na ścieżkę pieszo-rowerową, o czym informują pionowe i poziome znaki drogowe. Kłopot w tym, że trakt dla jednośladów natychmiast „przytulili” kierowcy, którzy we wtorek przyjechali na targ przy Jarmarku Pogórzańskim. Sznur ciasno zaparkowanych samochodów całkowicie zakorkował rowerowy dukt.

O temacie pisaliśmy już dziewięć lat temu, gdy w Gorlicach prowadzony był generalny remont ulicy Bieckiej. Gdy po zakończeniu prac, po prawej stronie drogi patrząc od miasta w kierunku Glinika, pojawił się chodnik niczym na Marszałkowskiej w Warszawie, sugestia od początku była oczywista. Po co w Gorlicach tak szeroki trakt pieszy? Przecież w tym miejscu mogłaby śmiało powstać ścieżka rowerowa, którą mieszkańcy szybko i bezpiecznie mogliby z centrum miasta dotrzeć choćby do Gorlickiego Centrum Kultury, Powiatowego Urzędu Pracy, przychodni, czy teraz też Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego.

Sytuacja zmieniła się w ostatnich dniach. Z bardzo szerokiego chodnika wydzielono wreszcie trakt dla jednośladów.

- Patrząc na obszerność chodnika, to raczej oczywiste rozwiązane - mówi Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.

Po tym, jak miasto złożyło wniosek i uzyskało dofinansowanie na budowę pięciu kilometrów ścieżek rowerowych, rozpatrzono również wszystkie możliwe warianty, by istniejące ścieżki rowerowe lub te, które mają niebawem powstać, połączyć w dłuższe ciągi, umożliwiające wydostanie się z miasta i podróż rowerem po ścieżkach sąsiednich gmin.

- Teraz, gdy wyznaczyliśmy już ścieżkę przez ulicę Biecką, właściwie z centrum miasta można już dojechać do Zagórzan - mówi burmistrz.

Ścieżki wiodą bowiem ulicami Konopnicką, Biecką, Michalusa, Solidarności, Chopina aż do Skrzyżowania w Zagórzanach.

- Z wójtem gminy Gorlice Janem Przybylskim przygotowujemy teraz projekt na ścieżkę aż do Libuszy. Budowa dalszego odcinka, wzdłuż bieckiej obwodnicy byłaby w gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a w Bieczu ścieżki już przecież są - dodaje burmistrz.

Kłopot z parkującymi na ścieżce samochodami, szczególnie, jak w miniony wtorek też niebawem powinien się skończyć.

Kierowcy po prostu muszą się przyzwyczaić, że jest to trasa dla rowerów, zresztą wcześniej była dla pieszych, więc też nie mogli tam parkować.

Choć we wtorek na miejscu byli tam i strażnicy miejscy i policjanci, nie ma możliwości, by czterech mundurowych zajmowało się przez całą służbę tylko nadzorem tego miejsca.

- Kontrole ze straży miejskiej będą tam cykliczne, więc myślę, że kwestia poprawnego parkowania poza ścieżką rowerową, szybko wejdzie w krew kierowcom - dodaje burmistrz.

FLESZ - Rewolucja dla kierowców. Te zmiany musisz znać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska