Mateusz Kowalczyk - żużlowiec KSM Krosno - zwyciężył w rozegranych na torze w Tarnowie zawodach pierwszej rundy Młodzieżowej Ligi Południowej.
Zawodnik z Krosna w pokonanym polu pozostawił kilku wyżej notowanych na żużlowej giełdzie zawodników, m.in. Mateusza Szostka z Marmy-Hadykówki Rzeszów, Bartosza Szymurę i Rafała Flegera z RKM ROW Rybnik i reprezentanta gospodarzy Szymona Kiełbasę.
Zawodnik " Jaskółek" - półfinalista indywidualnych mistrzostw świata juniorów, mający w tym sezonie już kilka udanych startów w zawodach ligowych - zajął dopiero piąte miejsce.
To można by uznać za małe rozczarowanie, gdyby nie fakt, że Szymon Kiełbasa miał pecha. W trzynastym wyścigu zdarzył mu się defekt już na starcie i stąd jego dorobek jest mniejszy. Na pocieszenie młodzieżowcowi "Jaskółek" pozostaje to, że jako jedyny zawodnik podczas turnieju w osiemnastym wyścigu pokonał późniejszego zwycięzcę - Kowalczyka.
Po raz pierwszy w oficjalnych zawodach wystąpili zawodnicy Unii, którzy niedawno uzyskali żużlową licencję: Edward Mazur i Jakub Jamróg. Nieco lepiej spisał się Mazur. Zdobył w turnieju 5 punktów (u, 1, d, 1,3). Odniósł zwycięstwo w dziewiętnastym wyścigu - przyjechał przed Bartoszem Szymurą, Mateuszem Chochlińskim (obaj z Rybnika) i Łukaszem Kretem (Marma-Hadykówka Rzeszów). Zajął ostatecznie jedenaste miejsce.
Jakub Jamróg z trzema punktami (2,0,0,0,1) uplasował się na czternastej pozycji. Na starcie nie stanął awizowany wcześniej Tadeusz Kostro.
Jak to już tradycyjnie w zawodach młodych zawodników bywa, kibice obserwowali wiele, na szczęście - jak się okazało - niegroźnych upadków.
Czołówka turnieju:__ 1. Mateusz Kowalczyk (KSM Krosno) - 14, 2. Mariusz Szostek (Marma-Hadykówka Rzeszów) -14, 3. Bartosz Szymura (RKM ROW Rybnik) -11, 4. Kamil Fleger (RKM ROW Rybnik) - 10, 5. Szymon Kiełbasa (Unia Tarnów) - 10, 6. Marcin Bubel (Włókniarz Częstochowa), 7. Mateusz Chochliński (RKM ROW Rybnik) - 9, 8. Piotr Machnik (KSM Krosno) - 8.
Nie doszły po raz kolejny do skutku zawody pierwszej rundy młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski. Zostały odwołane z powodu opadów deszczu i fatalnego stanu toru.