Tak to dramatyczne zdarzenie relacjonują służby:
"4 lipca, tuż przed godziną 2 w nocy, zastęp 301-21 oraz 300-90, zostały zadysponowane na ulicę Krakowską, gdzie doszło do groźnego wypadku: Starszy mężczyzna idąc chodnikiem niefortunnie upadł w taki sposób, że wbił głęboko w swój oczodół fragment kierownicy hulajnogi elektrycznej. Funkcjonariusze JRG-1 za pomocą sprzętu hydraulicznego odcięli fragment kierownicy, który został ustabilizowany przez załogę Krakowskie Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowany z nietypowym ciałem obcym został następnie zabrany do szpitala.
Czytaj także: Kraków na wojnie z porzucanymi hulajnogami
Fale upałów nad Polską. Jak się chronić?

Wideo