Karpaty Siepraw - Zielonka Wrząsowice 0:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Jabłoński 55 karny, 0:2 Gnyla 70, 0:3 Kwater 85.
Karpaty: Pitala - Szot, T. Szablowski, Wiechniak, Juszczak - Komperda, Stańko, Sołtys, Pabian - Mieszczak, Zając (55 Biskup).
Zielonka: Chlistała - Szymski, Jabłoński, Turcza, Mrowca - Szeremeta, Kwater, Gudz, Jędrszczyk, Tarczoń - Gnyla (80 Jałocha).
Żółte kartki: T. Szablowski, Mieszczak, Szot - Szeremeta, JędrszczykWidzów: 50.
Cenne zwycięstwo Zielonki w wyrównanym meczu, dzięki czemu przezimuje w górnej części tabeli. Goście lepiej poradzili się sobie w trudnych warunkach, na grząskiej murawie. Pierwszego gola strzelił Jabłoński, z karnego za faul na Tarczoniu (zdaniem gospodarzy "11" się nie należała). Prowadzenie podwyższył Gnyla - dobitką po akcji Szeremety. Kropkę nad i postawił Kwater, trafiając głową po rzucie rożnym Jędrszczyka.
Sieprawianie mają czego żałować. Ich zdaniem w I połowie należał im się karny za faul na Mieszczaku. Przed przerwą dobrą szansę miał Stańko, lecz z 15 m uderzył zbyt lekko. W kolei tuż po stracie gola okazja do wyrównania była wyborna, ale Mieszczak został powstrzymany, a dobitka Pabiana, praktycznie do pustej bramki, nie była skuteczna.
https://dziennikpolski24.pl/sport/pilka-nozna/klasa-okregowa/;TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O KLASIE OKRĘGOWEJ KRAKÓW;nf[/a][/b]
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU