Gościbia Sułkowice - Węgrzcanka 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 T. Ostafin 60, 1:1 Drame 86 karny.
Gościbia: Światłoń - Sroka, P. Stokłosa, Golonka (80 Dawid Bernecki), Jędrzejowski - Irzyk (85 Krawczyński), Mardaus (46 K. Ostafin), J. Wyrwała (75 M. Stokłosa), Krzywoń - Maciej Biela, T. Ostafin (75 Wrona).
Węgrzcanka: Jasowicz - Lewiński (69 Pachel), Górski, Grotkowski, Łatka - Życzyński (60 Sane), Niane (82 Barcik), Gaudyn (58 Drame), Prochwicz - Dudzik, Grandinetti.
Sędziował: Maciej Koster. Widzów: 100. Żółte kartki: P. Stokłosa, Mardaus - Łatka.
Mecz dwóch najlepszych drużyn w lidze mógł w znacznym stopniu rozstrzygnąć kwestię awansu. Po remisie różnica punktowa się nie zmieniła - Węgrzcanka nadal ma 9 pkt przewagi, a Gościbi pozostało 6 kolejek, by dogonić lidera. Na korzyść sułkowiczan działa to, że mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań (jesienią wygrali na wyjeździe 3:2). Niemniej, patrząc na aktualną formę zespołów, będzie to bardzo trudne zadanie.
Wyniki zalegych meczów w klasie okręgowej Kraków (9 maja)
Sytuacja Gościbi mogła być jeszcze lepsza. W hicie rundy wiosennej objęła prowadzenie w 60 min po ładnej indywidualnej akcji T. Ostafina. Korzystnego wyniku gospodarzom nie udało się jednak utrzymać. W końcówce spotkania po faulu na Sane drużyna lidera dostała karnego (zdaniem miejscowych "11" się nie należała), a tę okazję na wyrównującą bramkę zamienił Drame.
Seria zwycięstw ekipy z Węgrzc Wielkich dobiegła końca, ale drużyna zachowała miano niepokonanej w tej rundzie. Gościbia nie wygrała od 4 spotkań (3 remisy i porażka).
TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O KLASIE OKRĘGOWEJ KRAKÓW
Follow https://twitter.com/sportmalopolska