FLESZ - Polska coraz bardziej rowerowa

Jako że najtrudniej być prorokiem we własnej ojczyźnie, grupa z Örebro największe uznanie zdobyła nie w Szwecji, lecz w Niemczech. Każdy z albumów Blues Pills znalazł się tam w pierwszej piątce płytowych bestsellerów, a "Lady In Gold" z roku 2016, wylądował nawet na jego szczycie. Z Niemiec blisko do Polski - nic więc dziwnego, że zespół spodobał się również nad Wisłą.
Nic w tym dziwnego: Elin Larsson i gitarzysta Zach Anderson oraz perkusista André Kvarnström i basista Kristoffer Schander, kapitalnie mieszają wpływy Jimiego Hendriksa, Led Zeppelin, Cream, Fleetwood Mac, Jamesa Browna i Jefferson Airplane. Ich piosenki są przy tym energetyczne i melodyjne.
Jednak największą siłą Blues Pills są koncerty, na których show kradnie elektryzująca zarówno głosem, jak i ubraniowymi kreacjami Elin Larsson, o czym niejednokrotnie mieli okazję przekonać się polscy fani. Teraz grupa powraca nad Wisłę - i w piątek 8 lipca zawita do krakowskiego Hype Parku.
Na rozgrzewkę przed Blues Pills zagra polska grupa Swayzee. Jej specjalnością jest ekspresyjny rock, łączący wpływy glamu, punku i hard rocka. Zespół będzie promował w Krakowie swoją debiutancką płytę "Greatest Hits".