Warunki w tym roku były idealne do przeprowadzenia ćwiczeń i pokazu ratownictwa na lodzie. Trwa prawdziwa, biała zima z utrzymującym się śniegiem i lekkim mrozem. Pokaz odbył się na Stawie „Zielonym” w Kluczach, gdzie na zamarzniętej tafli wycięto trzy przeręble – dla symulacji tonięcia oraz dla miłośników morsowania, których mroźna temperatura nie zniechęciła, aby wejść do lodowatej wody.
W ćwiczeniach uczestniczyła straż pożarna, uczniowie klas mundurowych i ratownicy WOPR . Jak co roku rolę tonącego odgrywał Stanisław Góźdź z Klucz, ratownik WOPR i radny Gminy Klucze. W skafandrze płetwonurka zanurzał się w przerębli i umożliwiał ratownikom przeprowadzanie ćwiczebnych akcji wyciągania tonącego z wody.
Pokaz w Kluczach był okazją do zaobserwowania, jak w sposób bezpieczny i skuteczny ratować tonącego w przerębli, zarówno z użyciem sprzętu przygodnego (kijków, szalika, sanek), jak i z profesjonalnym sprzętem ratowniczym. Była także demonstracja samoratowania (m.in. z użyciem kolców asekuracyjnych, które, jak przekonywali ratownicy, powinien mieć przy sobie każdy wędkarz, który łowi w przerębli).
Po ćwiczeniach, tak jak w latach ubiegłych, liczna grupa „morsów” zanurzała się kolejno w lodowatej wodzie w dostępnych przeręblach.