Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobyłczyna. Bliscy wspierają Patrycję w walce z rakiem. Wyjątkowe nagranie

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Patrycja Tokarz ma wielkie wsparcie wśród rodziny i znajomych
Patrycja Tokarz ma wielkie wsparcie wśród rodziny i znajomych Archiwum Patrycja Tokarz; YouTube
O Patrycji Tokarz, mieszkance Kobyłczyny w Gminie Laskowa pisaliśmy na naszych łamach już kilkukrotnie. Ta pozytywnie nastawiona do życia 23-latka została wystawiona na ciężką próbę. Przyszło jej się bowiem mierzyć z Mięsakiem Ewinga, bardzo agresywną odmianą raka kości. Patrycja nie zamierza jednak łatwo się poddawać tym bardziej, że ma wielkie oparcie wśród swoich najbliższych.

Polska krajem omijanym przez zagranicznych turystów

od 16 lat

Ci nagrali ostatnio wyjątkowy i wzruszający filmik pt. Patrycja wracaj do zdrowia (znajduje się na końcu artykułu). Nagranie opublikowane 12 lipca, które można zobaczyć w serwisie YouTube ma już kilka tysięcy odsłon.

„Cześć Kochana Pati, chcieliśmy Ci powiedzieć, że pomimo wszystkich tych ciężkich chwil, które w tym momencie przeżywasz, jesteś tak naprawdę ogromną szczęściarą, bo masz wokół siebie tylu cudownych i wspaniałych ludzi, o czym sama za chwilę się przekonasz” – mówi na wstępie nagrania mama dziewczyny, Pani Elżbieta.

„Kochanie chcieliśmy Ci nagrać króciutki filmik z samymi najbliższymi przyjaciółmi, najbliższą rodziną, ale akcja nabrała takiego rozgłosu, wszystko rozeszło się tak szybko. Bardzo miło. Każdy chciał dołożyć od siebie małą cegiełkę, nagrać coś od siebie. Jest multum osób, które w Ciebie wierzą i wiedzą, że i tak i tak z tego wyjdziesz” – dodaje chłopak Patrycji.

Patrycja Tokarz od 6 maja br. przebywała w Stanach Zjednoczonych. Tam kilka dni później rozpoczęła immunoterapię połączoną z chemią. Czas tego leczenia trwał pięć tygodni. Bohaterka tego tekstu powróciła już do Polski. Obecnie przebywa w warszawskim szpitalu. - Poddawanie się nie jest w moim stylu - komentuje 23-latka.

Wszystko zaczęło się w 2019 roku kiedy u Patrycji wykryto guza. Leczenie zakończyło się w następnym roku. Po pół roku spokoju, choroba znów dała o sobie znać.

- Robimy, co możemy – powtarza Pani Elżbieta.

– Fajnie byłoby wrócić do normalnego życia. Choroba zweryfikowała jednak wiele moich planów. Nie skupiam się przez to na niczym konkretnym. By mieć zajęcie, pomagam znajomej w opiece nad dziećmi – Patrycja mówiła nam jakiś czas temu.

W grudniu ub. roku na popularnym serwisie organizującym zbiórki pieniędzy na pomoc dla Patrycji udało się zebrać 124 tys 845 zł z zakładanych 100 tys zł. Tę młodą dziewczynę wsparło 830 osób o dobrym sercu. W czerwcu br. na innej platformie na rzecz leczenia Patrycji w trakcie pobytu w USA internauci zebrali kwotę 6 tys 720 zł.

„Ponoć mówią o mnie ta czarna, ta uśmiechnięta. A raczej mówili… Od trzech lat nie mam już długich czarnych włosów, a i uśmiech coraz częściej zastępowany jest grymasem bólu… Walczę ze złośliwym nowotworem. Leczenie w USA to dziś moja jedyna nadzieja – w Polsce możliwości leczenia się wyczerpały. Chociaż leczenie mam zapewnione, to dochodzą do tego ogromne wydatki związane z pobytem na czas leczenia tam na miejscu” – napisano w opisie zbiórki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska