Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kochamy słońce. Jak się nim cieszyć bez ryzyka?

Agnieszka Aulich
Agnieszka Aulich
Nie dopuszczajmy do oparzeń słonecznych! Na wędrówki nośmy przewiewne ubrania, nie zapominając o nakryciu głowy
Nie dopuszczajmy do oparzeń słonecznych! Na wędrówki nośmy przewiewne ubrania, nie zapominając o nakryciu głowy Unsplash
Chyba każdy z nas ma na ciele plamki, przebarwienia i pieprzyki. Zazwyczaj to nie powinno niepokoić. Lekarze jednak uczulają, że każdą zmianę skórną trzeba obserwować.

Jeśli okaże się, że rośnie, zmienia kształt lub ciemnieje - od razu powinniśmy udać się do dermatologa. Powód? To może być czerniak.

Objawy

Czerniak to złośliwy nowotwór skóry. Zdecydowana większość czerniaków znajduje się na skórze, ale mogą występować wszędzie tam, gdzie pojawiają się komórki barwnikowe. Czerniak może rozwinąć się ze zwykłego pieprzyka, który mamy od dawna. W początkowej fazie nie daje wielu niepokojących objawów. Najczęściej pojawiają się nieznaczne zgrubienia.

Im wcześniej wykryjemy nowotwór, tym łatwiej będzie go wyleczyć. Dlatego uważnie oglądajmy wszelkie zmiany na skórze. Ważne, żeby wiedzieć, że nie każde znamię jest czerniakiem. Czasami to po prostu niegroźna brodawka. Najlepiej sprawdzić to z dermatologiem, szczególnie, jeśli przebarwienie zaczyna się zmieniać, powiększać albo swędzieć.Rak skóry rozpoznawany jest na podstawie obrazu klinicznego i badania histopatologicznego. Podstawową metodą leczenia jest operacja, w ramach której usuwany jest guz i określony obszar zdrowych tkanek.

Czynniki ryzyka

Czynnikiem, ponad wszelką wątpliwość sprzyjającym powstaniu czerniaka, jest promieniowanie ultrafioletowe (UV), będące częścią światła słonecznego, a także emitowane w solariach.

Czynniki genetyczne też mają znaczenie. Ludzie o jasnych włosach, jasnej karnacji i niebieskich oczach są w największej grupie ryzyka.

Nowotwór może pojawić się także u kogoś z ciemniejszą karnacją. Jednocześnie to, że ktoś ma jasną cerę nie oznacza, że na pewno zachoruje.

Jak się chronić?

Latem nie dopuszczajmy do oparzeń słonecznych!

Przede wszystkim zaleca się ochronę skóry za pomocą kosmetyków z filtrem UV o wysokim współczynniku SPF oraz przewiewnej odzieży, a także nakryć głowy podczas upałów. Im jaśniejsza skóra, tym wyższy powinien być filtr.

Poza stosowaniem kremów, warto pamiętać o kilku innych zasadach: lepiej zrezygnować z opalania między godz. 12 a 16, a więc wtedy, kiedy słońce jest najostrzejsze. Trzeba też zakrywać zmiany na skórze, nawet te, które wyglądają zwyczajnie.

Pomaga zdrowa, zbilansowana dietę, która bazuje na produktach roślinnych i obfituje w antyoksydanty, zwłaszcza związki, pełniące funkcję witaminy A. Dobrze, jeśli jest bogata w beta karoten- silny przeciwutleniacz, chroniący przed wolnymi rodnikami (zawarty m.in. w morelach, pomidorach i marchwi). Wskazana jest także dieta obfitująca w błonnik.

FLESZ - Rzecznik Rządu o projekcie o pomocy kredytobiorcom

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kochamy słońce. Jak się nim cieszyć bez ryzyka? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska