https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Kogo jest nowe boisko na Zawadzie? LKS kontra miasto

Klaudia Kulak
Awantura o boisko na Zawadzie
Awantura o boisko na Zawadzie UM Nowy Sącz/ LKS Zawada
Boisko ze sztuczną murawą oraz niezbędnym zapleczem na terenie KS Zawada w Nowym Sączu jest już gotowe. Prace budowlane dobiegły końca i mieszkańcy mogą się cieszyć z nowego obiektu. Ale nie wszyscy. Członkowie LKS Zawada uważają, że boisko o które od lat dbali zostało im odebrane.

Nowe boisko na Zawadzie to bardzo ważna inwestycja sportowa i pierwsze w naszym mieście pełnowymiarowe boisko do gry w piłkę nożną ze sztuczną nawierzchnią. 

Obiekt ma wymiary 65 na 105 m i zgodnie z planem został ogrodzony i oświetlony. Inwestycja obejmowała jednak nie tylko murawę, ale też zaplecze dla sportowców. W ramach zadania powstał bowiem także budynek.

- Cieszę się, że wszyscy którzy będą z niego korzystać mają wreszcie godne warunki. Trenować będzie tam między innymi pierwsza drużyna Sandecji, jak i młodzi piłkarze z Akademii Sandecja - mówi podsumowując inwestycje prezydent Nowego Sącza. 

Z „godnych warunków”- jak twierdzą - nie mogą jednak korzystać członkowie LKS Zawada.

- Kiedy w przestrzeni miejskiej zapanowała atmosfera zachwytu z otwarcia nowego boiska ze sztuczną nawierzchnią w Zawadzie, klub, który przez kilkadziesiąt lat był właścicielem kompleksu, po tym jak go sam wybudował, zastanawia się nad swoim dalszym losem. Jak już wiadomo korzystanie z tego boiska będzie możliwe jedynie za wysoką opłatą - napisali na swoim profilu w mediach społecznościowych. 

Czy prawdą jest, że LKS Zawada Nowy Sącz była właścicielem tego miejsca przez dziesięciolecia oraz wybudował w latach 80. XX wieku stadion, halę, pomieszczenia i wszystkie obiekty w pobliżu? Czy możliwe jest spełnienie ich prośby, czyli rozgrywanie spotkań na głównym stadionie oraz powrót do pomieszczeń w starym lub nowym budynku przy stadionie? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do Urzędu Miasta i czekamy na odpowiedz.

Wiadomo jednak, że członkowie LKS nie marnują czasu. Własnymi rękami i za własne środki przygotowali teren pod umieszczenia kontenera. Będą mogli w nim umieścić część klubowego sprzętu treningowego. Kontener zaś został im podarowany przez fundację “Ja też mam marzenia”.

- LKS Zawada Nowy Sącz stała się klubem bezdomnym. Znaleźli się jednak ludzie o dobrym sercu, którzy postanowili nam pomóc, tak abyśmy mieli choć małą namiastkę własnego kąta - napisali w poście dołączając zdjęcia. 

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska