Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- Dojeżdżam 32 lata do pracy do Tarnowa i stwierdzam, że takich utrudnień jeszcze nie było - mówi pan Ryszard, prosząc o interwencję.
Problem dotyczy pociągu relacji Kraków Główny - Nowy Sącz. Do tej pory odjazd z Tarnowa był o godz. 19.08. Przewozy chcą przesunąć odjazd na godz. 18.51. Osoby kończące pracę o godz. 19, jak np. pracownicy tarnowskich Azotów, nie mają szans, żeby zdążyć na pociąg. Następny skład w kierunku Sącza wyrusza dopiero o godz. 21.58.
- Problem ten nie dotyczy jednostek, bo przecież Tarnów jest miastem, do którego koleją dociera wiele osób. Śledząc planowane zmiany można odnieść wrażenie, że osoby odpowiedzialne za układanie rozkładów jazdy są kompletnie odcięte od rzeczywistości - atakuje nasz Czytelnik.
W Przewozach Regionalnych bronią się, że zmiany są spowodowane pracami modernizacyjnymi prowadzonymi przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Postępujący remont powoduje, że co miesiąc trzeba zmieniać rozkład jazdy o kilka minut. W najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych kontrowersji związanych z rozkładami jazdy.
- Bardzo ubolewamy, że nasi podróżni narażeni są na niedogodności. Niestety, na te zmiany zarówno organizator przewozów, jakim jest Urząd Marszałkowski, jak i Przewozy Regionalne nie mają wpływu - przekonuje Barbara Węgrzynek, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Opublikowane zmiany w rozkładzie jazdy nie są ostateczne. Pasażerowie mają cień szansy na to, że pociąg nr 66133 pojedzie zgodnie z ich oczekiwaniami.
- W przypadku przesunięcia terminu prac modernizacyjnych i pojawienia się możliwości technicznych dla późniejszego odjazdu pociągu numer 66133 relacji Kraków Główny - Nowy Sącz, będziemy czynić starania, aby zapewnić odwozy ze stacji Tarnów w kierunku Nowego Sącza po godzinie 19 - kończy Barbara Węgrzynek.
Ostateczny rozkład jazdy, który będzie obowiązywał od 3 września, pojawi się na stronie Przewozów Regionalnych na tydzień przed wejściem w życie.
Przesiadki do autobusów dłużej
Złe wieści dla osób podróżujących pociągiem nr 29 relacji Kraków Główny - Tarnów (odjazd o godz. 23.15) i pociągiem nr 10 relacji Tarnów - Kraków Główny (odjazd o godz. 2.57). Pomiędzy Tarnowem a Biadolinami, pasażerów nadal czekają przesiadki do autobusów. Taka komunikacja będzie podtrzymana do 15 października. Dalszy termin jej obowiązywania jest uzależniony od prac PKP Polskie Linie Kolejowe.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!