https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne światła na Alejach. Przechodnie są zadowoleni, kierowcy boją się korków

Piotr Rąpalski
Przejścia od listopada ma strzec sygnalizacja świetlna. Powstanie tu również kontrapas rowerowy w ciągu ul. Długiej i Śląskiej. Urzędnicy zapewniają, że światła nie będą powodować korków.
Przejścia od listopada ma strzec sygnalizacja świetlna. Powstanie tu również kontrapas rowerowy w ciągu ul. Długiej i Śląskiej. Urzędnicy zapewniają, że światła nie będą powodować korków. fot. Andrzej Banaś
Na skrzyżowaniu ulic Śląskiej, Długiej i al. Słowackiego już w listopadzie ma stanąć sygnalizacja świetlna. Pomoże pieszym, ale może utrudnić ruch. A Ty co sądzisz o nowych światłach? Czy są potrzebne w tym miejscu? Wypowiedz się na forum pod artykułem.

Newralgiczne przejścia dla pieszych, przez które dziennie przechodzą setki mieszkańców, doczeka się świateł. Domagają się tego przechodnie, bo kierowcy aut rzadko udzielają im pierwszeństwa w tym miejscu. Dochodzi do wypadków i kolizji pojazdów. W ciągu niecałych dwóch lat tylko w tym punkcie miasta aż 16 osób zostało rannych. Kierowcy obawiają się jednak, że kolejne światła spowodują jeszcze większe zakorkowanie Alej Trzech Wieszczów.

Z dwóch przejść przecinających al. Słowackiego korzysta mnóstwo mieszkańców, którzy z Krowodrzy przez ul. Śląską idą na Nowy Kleparz i z powrotem.

Kierowcy aut często blokują przejście, walczą o każdy metr w korku. - Piesi muszą wtedy kluczyć między pojazdami. Ale większy problem pojawia się wtedy, gdy samochody wjeżdżają na "zebrę" akurat gdy idą po niej przechodnie. To grozi potrąceniem - mówi Michał Liszka, mieszkaniec z ulicy Długiej.

Dochodzi też do zderzeń samych pojazdów, szczególnie kiedy auta jadące z ulicy Śląskiej chcą skręcić w lewo i włączyć się do ruchu na alejach.

- Sygnalizacja powinna poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu. Najczęściej dochodzi tu do wyprzedzenia na pasach, nieudzielenia pierwszeństwa pieszemu, a nawet wyprzedzania pojazdów, które się zatrzymały, by przepuścić przechodniów - podaje Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.

Przyznaje, że statystyki wypadków są w tym rejonie wysokie. W 2013 roku doszło tu do 24 zdarzeń drogowych (4 wypadki, 20 kolizji). Natomiast w tym roku miało już miejsce 19 zdarzeń (4 wypadki, 15 kolizji). Łącznie w ciągu niespełna dwóch lat rannych zostało aż 16 osób. Np. w październiku 2013 roku kierujący fordem potrącił na przejściu trzynastolatkę. Dziewczynka została poważnie ranna. Na szczęście nikt nie zginął.

By uniknąć tragedii, Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu postanowił zainstalować sygnalizację. Ogłosił właśnie przetarg na jej wykonanie. To z reguły koszt 100-150 tys. zł. - Przejście dla pieszych jest niebezpieczne. Kierowcy zapominają co oznacza pierwszeństwo pieszego na przejściu - zauważa Piotr Hamarnik z ZIKiT-u.

Problem w tym, że sygnalizacja jest już przy skrzyżowaniu alej z Łobzowską, Krowoderską i Prądnicką. Na przecięciu ze Śląską kierowcy mogli czuć się swobodnie. Często tu się rozpędzali, aby zdążyć na "zielone" przy Kleparzu i uciec w Prądnicką lub w kierunku al. 29 Listopada.

- Organizacja ruchu jest dobra. Jeśli przy każdym skrzyżowaniu, gdzie część nieudolnych kierowców sobie nie radzi, postawimy sygnalizację, to zakorkujemy całe miasto - mówi Włodzimierz Dziubek, kierowca.

- Sygnalizacja będzie skoordynowana z inną na alejach. Nie stworzy dodatkowych korków - uspokaja Hamarnik z ZIKiT-u.

Komentarz
Marek Dworak, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, współautor programów TVP "Jedź bezpiecznie":
Parę razy kręciliśmy program o trudnej sytuacji na tym skrzyżowaniu. Przyznać trzeba, że ostatnio widzę pewną poprawę w zachowaniu kierowców, ale dalej jest tu dość niebezpiecznie. Szczególnie dla pieszych, którzy przechodzą przez aleje zarówno od strony Długiej, jak i Śląskiej. A bezpieczeństwo ludzi powinno iść przed płynnością ruchu. Zainstalowanie sygnalizacji to krok w dobrym kierunku, ale mam nadzieje, że ZIKiT spełni obietnice i zsynchronizuje sygnalizację tak, aby nie tworzyły się coraz większe korki na alejach.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 36

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna
Absurd 1. Przyciski do włączania świateł są w innym miejscu niż pasy...
Absurd 2. Jeśli sporo wcześniej nie przyciśnie się przycisku włączającego światła piesze, stoi się 2 zmiany świateł, żeby łaskawie włączyło się zielone dla pieszych. Samo, bez wciśnięcia się nie włączy, mimo że samochody i tak stoją, bo jadą te w kierunku Śląska - Długa. A piesi bez sensu w tym czasie mają czerwone...
Absurd 3. Piękny zakrętas. Próbując ściąć go skosem, trafiamy na błoto po pachy. Idąc grzecznie wypłytkowanym zakrętasem, trafiamy na zakręcie wprost w kałużę...
Absurd 4. Standard dla wielu świateł w Krakowie - nawet biegnąc sprintem, wpada się na migające światła na drugiej jezdni.
7u6
Uważam ,że urządzanie przejścia dla pieszych na każdym skrzyżowaniu ulic w Krakowie a tym bardziej między nimi to absurd.
Jest przejście przy ul.Długiej i przy ul.Mazowieckiej i to powinno wystarczyć tym bardziej ,że i tak ludzi po przejściu na drugą stronę idą wzdłuż Alei .
Aleje to w sumie 2 pasmowa od kilkudziesięciu lat ulica !!!!! Jak ma przenieść tak intensywny ruch pojazdów ? A tutaj jeszcze spowolnienie przez pieszych . Zobaczcie jak jest w Warszawie .Gdy się pomyli przystanki i za wcześnie wysiądzie to trzeba iść 20 minut do najbliższego przejścia .W innym wypadku ,gdyby było tyle przejść dla studenckiej stonki ile jest w Krakowie w Warszawie stałby cały ruch !
d
drogownik
Nie ma sygnału pomarańczowego. Jest sygnał żółty. Dz.U.220 Poz.2181 2003r. Chyba ktoś jeszcze nie czytał rozporządzenia.
r
racja
bierność policji (oraz szerzej jej brak na ulicach) przyczynia się do utrwalania niskiej kultury jazdy, problemy się się nawarstwiają, a rozwiązaniem wcale nie jest doraźne postawienie świateł! oddać trzeba także kierowcom, że wielu pieszych, jak i rowerzystów za nic ma sobie przepisy i np. przebiega na czerwonym świetle...
n
nieomylny
A 100 lat temu dziadek w kierbcach do szkoły ganiał z książkami sznurkiem związanymi. Też było dobrze?
l
lepszy pieszy
Otóż tak, NA pasach ma pierwszeństwo, ale NIE MA BEZWZGLĘDNEGO pierwszeństwa przed samochodem wejść na zebrę. Obecne przepisy mówią o tym, że pieszy jak jest NA pasach, ma pierwszeństwo, natomiast istnieje też określenie "wtargnięcia przed nadjeżdżający pojazd" nawet na przejściu dla pieszych, które dotyczy sytuacji poprzedzającej bycie na pasach, czyli wejście na nie!
Otóż wtargnięcie ma miejsce na przykład, gdy pieszy wchodzi na przejście stwarzając zagrożenie dla ruchu, gdy jego wejście spowodować może jego potrącenie lub ostre hamowanie nadjeżdżającego pojazdu lub unik kierowcy i kolizję z innym autem. Nie ma w przepisach dokładnie sprecyzowanych prędkości, odległości. Chodzi o rozum. Dlatego co szczęśliwsi starsi czytelnicy mają szczęście bo mając 'technikę' czy jakieś tam inne zajęcia w podstawówce uczyli "patrz w lewo, prawo i lewo i JAK NIC NIE JEDZIE to można przechodzić". Kiedyś tak było, wszyscy byli szczęśliwi.
Dlatego nie tłumacz, że mam pierwszeństwo na pasach, bo HOP! wskoczyłem i na nich jestem! Jestem, bo złamałem przepisy! Więc jeśli ktoś mnie potrąci, moja wina! Teraz panuje świętokrówstwo wśród pieszych i każdy nie patrzy tylko wpitala się na pasy bez zastanowienia. Stoję często na tym przejściu i jak widzę takich delikwentów, to mnie słabi.

Sytuacja, kiedy pieszy ma pierwszeństwo na pasach i wszystko jest OK jest np wówczas, gdy samochód jest na tyle daleko, że może bezpiecznie wyhamować. Oczywistym jest, że jeśli idziesz powoli, a samochód nadjedzie, to nie ma prawa cię rozjechać.

Inną sprawą jest nieprzepisowe zachowanie kierowców, które też tam się zdarza. Nikt nie pisze, że nie.
Z
ZIKIT :)
jak w temacie.
k
kraków
do centrum się jeździ autobusem / tramwajem a nie autem

10 lat temu wszyscy dali radę dotrzeć do pracy, przedszkola, studiów - teraz się w głowach poprzewracało
M
MT
A na zdjęciu nr 2 widać jak miłośniczki 2 kółek znają i stosują się do przepisów ich dotyczących.
w
wini
kto ci dał prawo jazdy? nie wiesz co znaczą sygnaly drogowe!
Zielone "pulsujące" to zielone świałtło. "Zielona strzałka" to CZERWONE światło. Pomarańczowe światło to zakaz wjazdu za sygnalizator.
Oczywiście następny tępy gnój co rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych na oczy nie widział
Z
ZR
I wracamy do bierności policji. Wydajemy pieniądze na rozwiązania droższe, a nie potrafimy przymusić policji do wykonywania podstawowych obowiązków. I nie, nie chodzi mi o to, by każdemu dawać mandat za byle co. Chodzi mi o r-e-a-g-o-w-a-n-i-e. Choćby zwrócenie uwagi, upomnienie, cokolwiek, co przekona uczciwych uczestników ruchu, że cwaniactwo nie popłaca. A tak: na oczach policji ludzie jeżdżą buspasami, skręcają ze złych pasów, przejeżdżają na czerwony, wymuszają pierwszeństwo, stosują pressing wobec prawidłowo jadących itd.

A policja nic.

No chyba, że ma "akcję" dla programu Jedź Bezpiecznie. Wtedy jest pokazówka.
M
Marcin
tak się składa że codziennie przez to skrzyżowanie przejeżdżam samochodem jak i przechodzę jako pieszy i dodanie kolejnych świateł tylko zakorkuje aleje a piesi będą czekać na światła lub przebiegać jak na pl. Inwalidów. Problem to kierowcy którzy nie respektują prawa i nie umożliwiają pieszym przejść przez jezdnię gdy Ci wyraźnie stoją przy krawężniku i chcą przejść. Ustawcie patrol policji, koszt etatów na pewno się zwróci z mandatów a i kierowcy się nauczą. Wychodzi no to że byłem g***** przepuszczając pieszych jak i tak wpakują mi tu światła przez które będę stał dłużej. Doraźne pomysły które tylko uciszą pieszych a w ogólnym rozrachunku więcej szkód przyniosą.
T
Też pieszy
Zapomniałeś, że to pieszy ma pierwszeństwo na pasach, a nie kierowca. Właśnie tacy jak ty rozjeżdżają pieszych na pasach. Jak można wtargnąć pod samochód??? Jedziesz, widzisz że pieszy jest na pasach albo zamierza wejść, zatrzymujesz się. Proste jak budowa cepa.
K
Krakowianin
Lepszy korek niż ranni lub zabici piesi !
j
janek
;)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska