Potrafią rozpędzić się do 160 km/h, mają bezpłatne wi-fi, klimatyzację i wyjątkowo wygodne fotele. Pociągi Flirt, bo o nich mowa, mają kursować do Zakopanego z Olsztyna przez Warszawę i z Łodzi przez Kraków.
Branżowy portal „Rynek Kolejowy” podał, że PKP Intercity wystąpiły do Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) o zgodę na wysłanie Flirtów na trasy do Zakopanego i Nowego Sącza.
CUPT musi „klepnąć” tę decyzję, bo nowoczesne pociągi zostały kupione za unijne pieniądze. Jeśli CUPT wyrazi zgodę, Flirty będą jeździć w góry już w wakacje 2017 roku - czyli po zakończeniu budowy łącznic kolejowych w Krakowie i Suchej Beskidzkiej. Ma to skrócić czas dojazdu z Krakowa do Zakopanego do 2 godzin 50 minut (obecnie pociągi tę niewiele ponad 100-kilometrową trasę pokonują w 3,5 godziny).
