Wedle góralskiego „zwyku" wszystko rozpoczęło się w kośćiele. Mszę św., w gwarze góralskiej, celebrowal kapelan Związku Podhalan ks. Wladysław Zązel. Przed ołtarzem stanęły sztandary 11 oddziałów Związku Podhalan, od Żywca po Obidzę. Rolę organów przejęły góralskie Kapele pod wodzą Piotra Krzywdzińskiego.
Wśród uczestników, witanych przez prezesa Oddziału Związku Podhalan w Łącku Tomasza Ćwikowskiego, był m.in. wywodzący się z Łącka profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Julian Dybiec. Była też Małgorzata Cebula z Zabrzeży (gm. Łącko), która uzyskała tytuł "Jagny 2014" przyznany po raz pierwszy najpiękniejszej mieszkance wsi w Polsce. W walce o ten tytuł pokonała 70 rywalek nie tylko urodą, ale i gospodarnością oraz znajomością folkloru.
Później barwny korowód przeszedł z muzyką przez Łącko od kościoła do remizy OSP.
Ks. Stanisław Kowalik, kapelan łąckiego Oddziału ZP, który również odprawiał góralskie nabożeństwo, szybko zmieniał szaty, by chwilę później w góralskich jasełkach pojawić się jako jeden z trzech króli idących do małego Jezuska. Jasełka podobały się wszystkim, a śpiewanie kolęd i pastorałek trwało długo w noc. By nikt nie zesłabł zadbały łąckie gaździny, szykując pyszne jadło.