Triumf obrońcy tytułu
Norweg Jarl Magnus Riiber zwyciężył zawody w kombinacji norweskiej zaliczane do Pucharu Świata. Drugi był Austriak Johannes Lamparter, a na trzecim miejscu ex aequo Norwegowie Joergen Graabak i Jens Luras Oftebro. Polacy nie startowali.
Ośmiokrotny mistrz świata i czterokrotny triumfator klasyfikacji generalnej PŚ (2019, 2020, 2021, 2022) w niedzielę nie miał sobie równych na skoczni narciarskiej. Oddał skok na odległość 141 m i na 10-kilometrową trasę ruszył z 55-sekundową przewagą nad drugim Austriakiem, który skoczył 135 m.
Lamparter zdołał później zmniejszyć dystans do rywala, ale nie udało mu się go wyprzedzić i zakończył zawody na drugim miejscu ze stratą 33,8 s do zwycięzcy, który ukończył bieg z czasem 25.55,3. Graabak i Oftebro stracili do swojego rodaka 36,5 s.
Riiber, który triumfował także w sobotę i w sumie ma już na swoim koncie cztery wygrane zawody w tym sezonie, jest liderem klasyfikacji generalnej z dorobkiem 490 pkt. Kolejne pozycje zajmują Lamparter oraz Graabak - po 380 pkt.
Dominacja Norwega
Skandynaw również był najlepszy w sobotę. Skład podium również był taki sam, lecz Graabak i Ofterbo zamienili się miejscami.
Riiber na skoczni normalnej skoczył 102 m i uzyskał notę 153,8 pkt. Dlatego ruszył na 10-kilometrową trasę z 56-sekundową przewagą. Norweg triumfował czasem 25.38.
W tym sezonie Riiber triumfował w czterech z pięciu zawodów i jest zdecydowanym liderem Pucharu Świata. W kombinacji norweskiej kobiet Joanna Kil zajęła 18. pozycję.
Kolejne zawody odbędą się w Ramsau w Austrii (15-16.12).
(PAP)
