"Decyzja Najwyższe Komisji Odwoławczej - mecz z Bruk-Betem Termaliką dla maksymalnie 3,5 tysiąca osób. Wyłącznie dla posiadaczy karnetów i grupy dzieci. W pozostałych punktach odwołanie odrzucone" - napisał w środę na Twitterze Wojciech Pertkiewicz, prezes gdyńskiej Arki.
Wcześniej Komisja Ligi zadecydowała o całkowitym zamknięciu trybun w Gdyni po incydentach w derbach Trójmiasta z Lechią Gdańsk. Działacze Arki złożyli jednak odwołanie, po którym to wydano zgodę, by spotkanie obejrzała grupa dzieci szkolnych, ale nie większa niż 999 osób. Najwyższe Komisja Odwoławcza PZPN zdecydowała się jednak jeszcze łagodniej potraktować żółto-niebieskich.
Co ciekawe jednak, Arka nie może jeszcze ostatecznie poinformować kibiców o tym, ile z nich dokładnie będzie mogło pojawić się na stadionie miejskim w Gdyni w trakcie meczu z Bru-Betem Termaliką. Dlaczego? Bo decyzji w tej sprawie wciąż nie wydał wojewoda pomorski, Dariusz Drelich.
Przypomnijmy, kara dla Arki została nałożona po incydentach z udziałem pseudokibiców, do jakich doszło w trakcie derbów Trójmiasta z Lechią. Wówczas obrzucali się oni wzajemnie racami i innymi przedmiotami, a także wyrywali krzesełka.
Mecz Arki Gdynia z Bruk-Betem Termaliką zaplanowany został na najbliższą niedzielę (godz. 15.30).
Na tym jednak nie koniec. Arka otrzymała też w środę pismo z... przeprosinami od dyrektora firmy ochroniarskiej Ekotrade Gdynia, która zabezpieczała derbowe spotkanie z Lechią.
"Dyrektor Zarządu Ekotrade Gdynia w związku z zaistniałymi zdarzeniami w trakcie meczu derbowego Arka Gdynia - Lechia Gdańsk, który odbył się w dniu 30.10.2016 r. na Stadionie Miejskim w Gdyni, przeprasza Zarząd Klubu Arka Gdynia oraz Kibiców Gdyńskiej Drużyny za niewłaściwe wykonanie obowiązków przez pracowników naszej firmy w sektorze gości, które w konsekwencji umożliwiły wniesienie przez kibiców niedozwolonych elementów oprawy meczowej i jej eksponowania w trakcie meczu.
Mam świadomość, czując się współodpowiedzialnym za bezpieczeństwo, że taki incydent przyczynił się do utraty dobrego wizerunku Gdyńskiego Klubu , za co jeszcze raz przepraszam.
Zniszczone ogrodzenia, 900 połamanych krzesełek i zdemolowane toalety. Na stadionie w Gdyni liczą szkody po derbach Trójmiasta
TVN24 / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
