FLESZ - Nowe obostrzenia od 15 grudnia!

- Cały przyszły rok to będzie wielkie wydarzenie – zapowiedział prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
A największym wydarzeniem przyszłego roku będzie na wawelu otwarcie nowego Skarbca Koronnego zaplanowane na 30 czerwca. Fundamentem ekspozycji będą ocalałe artefakty pochodzące z historycznego Skarbca Koronnego, wśród których najcenniejszym zabytkiem jest Szczerbiec – miecz koronacyjny królów Polski i jedyna zachowane insygnium koronacyjne dynastii Piastów. Na wystawę złoży się dwanaście nowo zaaranżowanych sal.
- Całe północne skrzydło zamku to będzie nowoczesna wystawa mówiąca o historii i przeszłości, prezentująca najwybitniejsze działa rzemiosła artystycznego złotnictwa, jubilerstwa i najcenniejsze trofea, które znajdują się w zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu – zapowiadał Andrzej Betlej.
Wraz z nowym Skarbcem zaprezentowane zostaną nowe aranżacje przestrzeni ekspozycji stałych Reprezentacyjnych Komnat i Prywatnych Apartamentów, gdzie znajdzie się także przestrzeń Gabinetu Porcelanowego, w której prezentowana będzie kolekcja z Miśni.
Wraz z otwarciem Skarbca zaplanowano także wystawę arcydzieł malarstwa renesansowego z kolekcji Karoliny Lanckorońskiej, które przybędą do Krakowa z muzeów całego świata.
- To wyjątkowa wystawa. Tego typu arcydzieła rzadko pojawiają się w polskich muzeach – podkreślił Andrzej Betlej.
Wakacje przyszłego roku to także czas, kiedy na Wawelu będzie można zobaczyć wystawę „Królewski Rembrandt na Wawelu. Jeździec polski ze zbiorów The Frick Collection w Nowym Jorku”.
Dwie wystawy poświęcone sztuce Krakowa: ekspozycja rysunków Andrzeja Radwańskiego oraz Jakuba Mertensa z Antwerpii oraz prezentacja rzeźb Bronisława Chromego w Ogrodach Wawelskich, wystawa malarstwa z rozproszonej po II wojnie światowej kolekcji Lanckorońskich to wystawy, które zwiedzający także zobaczą na wzgórzu wawelskim w przyszłym roku.
To był rok pod znakiem arrasów
- To był dobry i wyjątkowy rok dla Zamku Królewskiego na Wawelu, oczywiście był to rok pod znakiem wszystkich arrasów króla Zygmunta Augusta. Myślę, że powtórzę słowa wielu osób, które widziały tę ekspozycję: była to wystawa bez precedensu – mówił prof. Andrzej Betlej podsumowując 2021 rok. - W tym trudnym pandemicznym roku nasza instytucję odwiedziło 1 243 tys. osób.
Najważniejszym wydarzeniem mijającego roku, była wystawa „Wszystkie arrasy króla”, którą zobaczyło blisko 120 tys. osób, ale ostatni rok to także prezentacja młodzieńczej zbroi Zygmunta Augusta i innych ważnych wystaw: dzieł Cranacha, malarstwa Niderlandów, niecodziennej wystawy rzeźb Józefa Wilkonia.
Wśród najważniejszych nabytków, które w tym roku wzbogaciły kolekcję wawelską należy wymienić cztery - pochodzące z rozproszonej kolekcji Karola Lanckorońskiego - obrazy XVIII-wiecznego malarza Jakoba Philippa Hackerta: „ Widok zatoki koło Pozollo”, „Widok Sessa Aurunca”, „Widok opactwa Vallomborosa”, „Widok kościoła Santa Maria dei Miracoli w Scafati koło Nocera Inferiore” oraz akwarelę „Ogród przyzamkowy z Basztą Senatorską” Mieczysława Szczerbińskiego, figurę lwa - arcydzieło XVI-wiecznego złotnictwa, srebrną paterę z zestawu Zygmunta III oraz półmisek z serwisu Aleksandra Józefa Sułkowskiego z porcelany miśnieńskiej.
Obok działalności merytorycznej, ważnym aspektem działalności Wawelu była edukacja, we wszystkich trzech oddziałach odbyło się wiele wydarzeń o charakterze edukacyjnym: warsztatów, kursów, oprowadzań, gier terenowych. Jak podkreślił dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu, pandemia wymusiła zaistnienie w wirtualnym świecie, ale dla Wawelu okazał się on kolejną szansą na komunikację i prezentację zbiorów muzeum.