Podróż z Krakowa do Myślenic nie musi upływać gładko. Przekonali się o tym w czwartek kierowcy, którzy by przejechać kilkaset metrów musieli odstać nawet kilkanaście minut. Wszystko przez remonty na drogach, w tym ten związany z przebudową kładki w Głogoczowie.
Kierowcy, którzy wybierają się w najbliższych dniach do Myślenic, muszą uzbroić się w cierpliwość. Wiedzą o tym Ci, którzy mieli "przyjemność" postać dziś w korku na wjeździe do Głogoczowa.
Jak relacjonuje nam czytelnik, z powodu budowy kładki zawężono drogę do jednego pasa, co wygenerowało spory korek. Przejechanie zawężonego odcinka zajmuje nawet 10 minut.
Niemcy najwięcej wpłacają do UE. Polska największym beneficjentem