FLESZ - Prawidłowe mycie rąk chroni przed wirusami
Odkażanie uczęszczanych przez mieszkańców miejsc trwa od tygodnia. Pracownicy PUK czy MPGK, ubrani w specjalne kombinezony ochronne i urządzenia do spryskiwania płynem dezynfekującym raz dziennie przemierzają ulice miasta.
- MPGK zajmuje się głównie dezynfekcją rowerów z miejskich wypożyczalni. Pracownicy PUK natomiast dezynfekują elementy, które często są dotykane przez mieszkańców - mówi Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Dezynfekcji poddanych jest m.in. dziewięć przydrożnych barier, które znajdują się w pobliżu przejść dla pieszych, 257 przycisków dla pieszych przy sygnalizatorach świetlnych oraz 50 przycisków informacji pasażerskiej, znajdujących się na przystankach autobusowych.
Koronawirus: aktualizowany raport
- Dezynfekcji poddawane są również windy, czy poręcze znajdujące się przy schodach do przejścia podziemnego - zaznacza Michałek.
Do dezynfekcji używane są specjalne płyny zawierające powyżej 60 procent alkoholu. - Dezynfekcję pracownicy wykonują przy użyciu ręcznych spryskiwaczy. Płyn jest bezpieczny dla ludzi - przekonuje Mariola Dalczyńska z Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Tarnowie.
ZDiK analizuje jeszcze sytuację z rowerami miejskimi. Drogowcy przyznają, że obecnie jednoślady wypożyczane są sporadycznie i ich częsta dezynfekcja może nie być konieczna. - Zastanawiamy czy nie lepiej te środki i siły do dezynfekcji rowerów przeznaczyć na miejsca, gdzie faktycznie jest większa potrzeba. Ale to będziemy wiedzieć po dokładnej analizie obecnej ilości wypożyczeń rowerów - podkreśla Michałek.
