Koronawirus. Nowy Sącz. Sądeccy działkowcy pytają czy za korzystanie z ogródków grozi im mandat

7 kwietnia 2020, 14:41

Słoneczna Niedziela Palmowa zachęcała sądeczan do odwiedzania ogródków działkowych

Prezydent Ludomir Handzel wysłał pismo do Piotra Ćwika, wojewody małopolskiego. Pyta w nim m.in. czy mieszkańcy miasta mogą korzystać w czasie epidemii koronawirusa z ogródków działkowych. Stanowisko w tej sprawie zajął już komendant policji w Nowym Sączu oraz Krajowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców. Niestety opinie obydwu organów są ze sobą sprzeczne, zaś mieszkańcy w dalszym ciągu nie wiedzą, czy wizyta na działce nie zakończy się zapłaceniem wysokiego mandatu.

Pytania w sprawie możliwości korzystania w czasie epidemii z ogródków działkowych napływają do prezydenta Ludomira Handzla od momentu wprowadzenia przez rząd dodatkowych obostrzeń.

- Ponieważ mam sprzeczne informacje w tej sprawie, postanowiłem zwrócić się z pytaniem do wojewody małopolskiego. Mam nadzieję, że jego stanowisko ostatecznie rozwieje wątpliwości dotyczące tej kwestii - mówi.

Prezydent prosi wojewodę, aby ten jednoznacznie odpowiedział, czy właściciele ogródków działkowych mogą w czasie epidemii przebywać na terenie działki, a jeśli tak, to kto może im towarzyszyć i jakie prace mogą w tym czasie wykonywać.

Zarząd mówi tak

Wątpliwości w tej sprawie pojawiły się po opublikowaniu przez Krajowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców oficjalnego stanowiska, dotyczącego zasad korzystania z ogródków działkowych w czasie epidemii koronawirusa.

"Na gruncie obowiązującego prawa brak jest podstaw do formułowania wniosku, aby obowiązywał zakaz przebywania na działkach ROD (Rodzinne Ogrody Działkowe" - pisze zarząd PZD.

W uzasadnieniu tego stanowiska Krajowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców powołuje się na fakt, że działkowiec posiada że działkowiec posiada tytuł prawny do indywidualnej działki.

"Co więcej, działkowcowi przysługuje prawo własności do naniesień i nasadzeń zlokalizowanych na tej działce. Zakaz przebywania na działce byłby zatem równoznaczny z wprowadzeniem wobec działkowca ograniczenia w korzystaniu z chronionych ustawą praw majątkowych, a nawet prawa własności. W obecnych warunkach żaden przepis prawa powszechnego nie statuuje takich ograniczeń" - podnoszą przedstawiciele zarządu PZD.

Policja mówi nie

Jak wyjaśnia prezydent, odmienne stanowisko zajmuje komendant miejski policji w Nowym Sączu.

Konsultowałem się z nim w tej sprawie i przekaz jest jednoznaczny. Mieszkańcy nie mogą korzystać z ogródków działkowych do celów rekreacyjnych. Pojawienie się na działce musi być umotywowane jakąś koniecznością życiową jak np. zabezpieczeniem mienia, nakarmieniem zwierząt, jeśli ktoś je hoduje - tłumaczy.