FLESZ - Czym jest długi COVID-19?
Punkt działa w namiocie obok budynku pod adresem Westerplatte 27. Kilka metrów od sklepu, blisko są bloki mieszkalne i uczęszczany przez mieszkańców chodnik.
Punkt poboru wymazów w kierunku COVID-19 w centrum osiedla
Choć na namiocie widnieje nazwa "drive thru", to testowanie wcale nie odbywa się z samochodów, a przyjeżdżający na pobranie wymazów stoją w długiej kolejce na zewnątrz przed namiotem.
- Dlaczego taki punkt powstał między blokami jednego z najludniejszych tarnowskich osiedli?! - mieszkanka pobliekiego bloku jest przerażona.
Przeciskają się między czekającymi na wymaz
Mieszkańcy blokowiska drżą o swoje zdrowie. - Idąc do własnego samochodu, musimy przeciskać się między czekającymi na badanie. W bezpośrednim naszym sąsiedztwie przez kilka godzin dziennie przewija się kilkaset osób testowanych na obecność koronawirusa, a zatem i wiele osób faktycznie zarażonych - podkreśla pani Anna.
Dlaczego nie na Kapłanówce?
Urzędnicy magistratu tłumaczą, że o lokalizacji punktu decyduje urząd wojewódzki oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.
- Proponowaliśmy, aby takie miejsce utworzyć na Kapłanówce, ale z tego nie skorzystano - mówi Dorota Krakowska, zastępca prezydenta Tarnowa i obiecuje interwencję.
Punkt na os. Westerplatte prowadzi przez sieć przychodni Vitomed z siedzibą w Gliwicach. Namiot ustawiono na terenie spółki.
- Umiejscowienie punktu może wydawać się kontrowersyjne, ale z drugiej strony dla mieszkańców Tarnowa to drugie tego typu miejsce w mieście. Więc jeśli ktoś ma skierowanie, to z gorączką nie musi jeździć gdzieś daleko i czekać jeszcze w długiej kolejce - mówi Katarzyna Pluta, dyrektor Vitomed.
Kolejka już nie będzie kolidowała
Po interwencjach w piątek (23 października) pracownicy przychodni dokonali reorganizacji przy punkcie. - Kolejka została tak ustawiona, żeby nie kolidowała z osobami przechodzącymi chodnikiem. Jak najbardziej rozumiemy, że nikt z nas nie chciałby przechodzić, koło osoby czekającej na badanie w kierunku COVID-19.
Bądź na bieżąco i obserwuj
