Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Domu Pomocy Społecznej w Bobrku. Mogły pozostać w domach na kwarantannie. Postanowiły jednak dalej opiekować się podopiecznymi

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Badania wykazały zakażenie koronawirusem u 23 mieszkańców i czterech pracowników jednego z oddziałów Domu Pomocy Społecznej w Bobrku (gmina Chełmek)
Badania wykazały zakażenie koronawirusem u 23 mieszkańców i czterech pracowników jednego z oddziałów Domu Pomocy Społecznej w Bobrku (gmina Chełmek) Strona DPS w Bobrku
Badania wykazały zakażenie koronawirusem u 23 mieszkańców i czterech pracowników jednego z oddziałów Domu Pomocy Społecznej w Bobrku (gmina Chełmek). W tej sytuacji personel został skierowany na kwarantannę domową. Jednak część zatrudnionych tutaj pań postanowiła wrócić do pracy, by opiekować się niepełnosprawnymi mieszkańcami oddziałów, gdzie stwierdzono COVID-19. Według dyrektora DPS Mariusza Sajaka, ta postawa pracowników jest godna odnotowania.

Renata, Urszula, Bożena, Irena, Wioletta i Bożena – to sześć bohaterskich pracownic Domu Pomocy Społecznej w Bobrku, który na co dzień opiekuje się osobami z niepełnosprawnością intelektualną.

Pozostały z mieszkańcami DPS w Bobrku

Podczas odbywania kwarantanny mogły pozostać w swoich. Zamiast tego od ubiegłego tygodnia postanowiły wrócić do pracy i przez kolejne doby opiekować się niepełnosprawnymi mieszkańcami oddziału, na którym stwierdzono COVID-19.

- Część z tych pań nadal pozostaje na oddziale, część zostało zastąpionych przez inne pracownice. Można powiedzieć, że jest to cały bohaterski oddział

- mówi Mariusz Sajak, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Bobrku.

Jak dodaje, swoją heroiczną postawą panie zapisały się złotymi zgłoskami w długoletniej historii tej placówki. Przypomina, że w kronikach tego DPS można przeczytać, że w holu głównym nad wejściem widniały niegdyś słowa Johanna Wolfganga Goethego – “Chylę czoła przed wielkim rozumem, przed wielkim sercem gnę kolana”.

- Te słowa przychodzą na myśl widząc bezgraniczne poświęcenie pań w służbie na rzecz osób wymagających opieki i wsparcia, zwłaszcza w tych trudnych chwilach - dodaje dyrektor Sajak, wyrażając w imieniu własnym i całej społeczności Domu Pomocy Społecznej w Bobrku ogromny podziw i składając serdeczne podziękowania.

Możliwość świadczenia pracy w trakcie odbywania kwarantanny za zgodą zainteresowanych pracowników dopuszcza tzw. ustawa covidowa.

Duże ognisko w DPS

Dwa tygodnie temu obecność koronawirusa stwierdzono u jednej z pracownic. Wówczas zastosowane procedury pozwoliły w zarodku zdusić wirusa.

Teraz nowe ognisko wybuchło jednak z dużą siłą. - Są prowadzone na bieżąco badania. Personelowi mierzona jest temperatura przed rozpoczęciem dnia pracy. Wszystko wskazuje, że do zakażenia doszło od osoby, która przechodziła chorobę bezobjawowo - uważa dyrektor Sajak.

Obecnie w placówce zakażenie koronawirusuem stwierdzono u 23 mieszkańców i 4 pracowników personelu jednego z oddziałów. Cały oddział liczy 48 mieszkańców. Część, która nie została zakażona została wyizolowana.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska