https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszary. Strażacy z Limanowej i druhowie OSP z Łososiny Górnej zostali obrzuceni kamieniami w czasie interwencji na romskim osiedlu

Tatiana Biela
- W podziękowaniu  zostaliśmy obrzuceni... kamieniami i innymi bliżej nieokreślonymi przedmiotami - piszą na facebooku druhowie z Łososiny Górnej
- W podziękowaniu zostaliśmy obrzuceni... kamieniami i innymi bliżej nieokreślonymi przedmiotami - piszą na facebooku druhowie z Łososiny Górnej fot. OSP Łososina Górna
W czwartek, 30 września, około godz. 19.32 druhowie z OSP w Łososinie Górnej (gm. Limanowa) otrzymali wezwanie do osiedla romskiego mieszczącego się w Koszarach (gm. Limanowa). Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że musieli ugasić ognisko, w którym prawdopodobnie paliły się tzw. elektrośmieci. W trakcie interwencji druhowie i strażacy z Limanowej zostali obrzuceni kamieniami i innymi przedmiotami. Sprawę bada limanowska policja.

FLESZ - Mniej plastiku na owocach i warzywach

od 16 lat

Druhowie z Łososiny Górnej opisali zdarzenie na profilu facebookowym jednostki.

- Dnia 30.09.2021r o godzinie 19:32 zostaliśmy zadysponowani do pożaru w miejscowości Koszary - osiedle romskie. Udajemy się zastępem IVECO Eurocargo GBA-Rt. W podziękowaniu zostaliśmy obrzuceni... kamieniami i innymi bliżej nieokreślonymi przedmiotami - można przeczytać na ich stronie.

Bryg. Tomasz Pawlik, zastępca komendanta powiatowego PSP Limanowej, potwierdza słowa druhów i dodaje, że towarzyszyli im strażacy z Limanowej. - Do akcji w Koszarach zadysponowano dwa wozy bojowe. Chodziło o ognisko, w którym prawdopodobnie paliły się elektrośmieci - informuje i dodaje, że strażaków wezwali okoliczni mieszkańcy.

Na szczęście nikt z ekipy ratowniczo - gaśniczej nie ucierpiał w trakcie tej interwencji. Wyjaśnieniem zdarzenia w Koszarach zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Limanowej.

- Obecnie trwa szacowanie strat, a także zbieranie materiału dowodowego oraz przesłuchiwanie świadków i zabezpieczanie materiałów z monitoringu - wyjaśnia asp. Jolanta Mól, rzeczniczka limanowskiej policji.

Wstępnie mówi się o stratach w wysokości kilku tysięcy złotych.

Wideo

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ed2
Czy to kogoś dziwi? Naprawdę?
E
Ehh
Chlopaki sobie zapewne nazbierały elektrośmieci ,zeby opchnac co sie da na złom. Potrzebowali w sposób najbardziej ekonomiczny(dla nich) oddzielić surowiec metalowy od palnego a tu takie wianki.
E
Erwin
1 października, 14:53, Gość:

polscy Romowie są Polakami i wara od nich. Ale to pokazuje, że Polacy zaczynają bać się fali migracyjnej. Na darmo moi dziadkowie walczyli o polskie granice, jednemu dziadkowi na starość ramię odpadło to na którym nosił broń. Mamy pełzającą 3 wojnę światową - ta wojna będzie bez twarzy przywódców. Wojna z bronią biologiczną i działaniami hybrydowymi

Jak piłeś to nie burz się za komentowania!

G
Gość
polscy Romowie są Polakami i wara od nich. Ale to pokazuje, że Polacy zaczynają bać się fali migracyjnej. Na darmo moi dziadkowie walczyli o polskie granice, jednemu dziadkowi na starość ramię odpadło to na którym nosił broń. Mamy pełzającą 3 wojnę światową - ta wojna będzie bez twarzy przywódców. Wojna z bronią biologiczną i działaniami hybrydowymi
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska