https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. 2015. dziecko w 2015 roku przyszło na świat w szpitalu Żeromskiego

Katarzyna Kojzar
fot. Joanna Urbaniec
Urodziła się 17 października, ważyła 3,4 kg i miała 55 cm. - Alicja jest zdrowym, donoszonym dzieckiem, urodzonym siłami natury - mówi lek. Andrzej Gach, ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego.

Kiedy jej mama, Sara Partyka z Krakowa, ochłonęła po porodzie, lekarze przekazali dobrą wiadomość: Alicja jest dwa tysiące piętnastym, można powiedzieć jubileuszowym maluszkiem, który przyszedł na świat w „Żeromskim”. Z tej okazji dostała od szpitala prezenty - ciuszki, pieluchy, bujak i całe wyposażenie niezbędne dla niemowlaka. Oprócz tego dziewczynka i jej mama zostały zaproszone na profesjonalną sesję zdjęciową.

Oddział ginekologiczno-położniczy w Szpitalu im. Stefana Żeromskiego, czyli tzw. „Bocianówka”, już od wielu lat jest liderem wśród małopolskich porodówek. Funkcjonuje ponad 50 lat, od początku jego istnienia urodziło się tutaj ponad 168 tysięcy dzieci. W samym 2014 roku - 2 tys. 452 maluszki. - U nas co roku utrzymuje się taka sama liczba urodzeń. Miesięcznie przychodzi na świat około 200 maluchów - mówi lek. Andrzej Grymek.

Na oddziale są cztery sale porodowe wyposażone w drabinki, materace, liny, relaksacyjne worki sako służące do siedzenia, wannę oraz nowoczesne łóżka porodowe. Do dyspozycji pań są też m.in. hydromasaże i muzykoterapia. - Alicja już ma starszego brata, ale nie wykluczam, że za rok znowu pojawię się w tym szpitalu, żeby urodzić trzecie dziecko - uśmiecha się Sara Partyka, mama jubileuszowej Alicji.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czytelnik
Nieważne co mówią - ważne żeby mówili... :/ A GK baaaardzo chętnie podchwytuje takie tematy. Zbliżają się coraz bardziej do FAKTU! Pora chyba skończyć z regularnym pojawianiem się na tych stronach, bo to strata czasu.
c
czytaliście tytuł?
toż to bez sensu
N
Natalia
O tak ja w 2011r urodziłam tam synka Alana , jestem zadowolona z tego szpitala, bardzo mili lekarze i panie położne . Lekarz który się mną tam zajmował pan Konrad Muzykiewicz jest wspaniały ! miły cały czas przychodził pytał jak się czuje czy mnie coś boli itp, naprawdę jak bym miała rodzić jeszcze dzieciątko to wybrała bym od razu szpital Żeromskiego ! Ja miałam '' cc"' i nie mogłam się ruszać wszystko bolało pamiętam jak na drugi dzień po porodzie pani położna wzięła mnie do łazienki i pomagała mi się umyć byłam w szoku że można tam na kimś polegać że tak potrafią pomóż mamie po porodzie , pokazali mi jak się kąpie maluszka pomogli przystawić do karmienia. Powiem że ja nie żałuje że urodziłam tam syna jestem zadowolona ze szpitala i polecam oddział Ginekologiczno- Położniczy :)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska