Kraków. 86-letni Henryk Malanowicz walczył z komunizmem. Dopiero teraz został uniewinniony przez sąd

Henryk Malanowicz urodził się w Rakowie w obecnym powiecie kieleckim. W 1956 roku zaangażował się w działalność Armii Wolnej Europy i walkę z ówczesnym ustrojem komunistycznym, przyjmując pseudonim „Waldek”. Przez wiele lat w majestacie prawa był jednak uznawany za "bandytę".

W 1962 roku Sąd Wojewódzki w Kielcach skazał bowiem Henryka Malanowicza na 6 lat pozbawienia wolności. Zarzuty dotyczyły działalności we „wrogich organizacjach o charakterze antypaństwowym” oraz przechowania i rozpowszechniania antykomunistycznych ulotek „wzywających do wstępowania w szeregi nielegalnej organizacji mającej na celu walkę z ustrojem PRL”. Swoją karę odbywał w jednym z najcięższych więzień we Wronkach.

Na mocy ustawy z 1992 r. został oczyszczony jedynie z jednego z zarzutów - kolportowania druków ulotnych. Do pełnej rehabilitacji doszło dopiero 8 lipca 2019 r., kiedy to Sąd Okręgowy w Kielcach przychylił się do stwierdzenia wnioskodawcy i prokuratora o nieważności całości wyroku w jego sprawie jaki w 1962 r. wydał Sąd Wojewódzki w Kielcach.

- Henryk Malanowicz od wielu lat mieszka w Nowej Hucie. Przyjechał do pracy tutaj z rodzinnego Rakowa. Za walkę o wolną Polskę zapłacił ogromną cenę. W zakładzie karnym we Wronkach był więziony w koszmarnych warunkach. Wszczepiono mu tam żółtaczkę, zachorował na gruźlicę - mówi reprezentujący Henryka Malanowicza, mecenas Maciej Krzyżanowski. – Obecne orzeczenie Sądu Okręgowego w Kielcach jest w pełni satysfakcjonujące. Henryk Malanowicz czekał na to 57 lat. Dopiero po takim czasie stał się wreszcie człowiekiem oczyszczonym z wszelkich zarzutów. Smutne jest jednak to, że aż tyle lat musiał czekać na sprawiedliwość - dodaje mecenas Krzyżanowski. Zaznacza, że Armia Wolnej Europy chciała demokratycznej ojczyzny, ale wszystkie jej działania miały charakter pokojowy.

- Niewiarygodne jest to, że sędziowie Sądu Najwyższego w 1992 roku umorzyli sprawę, co było jednoznaczne z uznaniem winy Henryka Malanowicza i jego kolegów z Armii Wolnej Europy. Tym bardziej zastanawiające jest to, że decyzja sędziów była sprzeczna z wnioskiem, ówczesnego I prezesa Sądu Najwyższego profesora Adama Strzembosza, o całkowite uniewinnienie wszystkich osób z Armii Wolnej Europy - komentuje mecenas Krzyżanowski.

Armia Wolnej Europy była organizacją konspiracyjną o charakterze polityczno-wojskowym, która działała w latach 1954-1960 na terenie województwa kieleckiego. Jej celem była walka z reżimem komunistycznym. Do organizacji należało od kilkunastu do kilkudziesięciu osób.

WIDEO: Krótki wywiad