Autorka: Joanna Dolna, Gazeta Krakowska
Organizatorem chrztu łodzi był Instytut Tradycji Rzeczypospolitej i Samorządu Terytorialnego oraz kapitan Krystian Przewłocki i bosman Anna Przewłocka ze spółki Kraków For You zajmującej się żeglugą na Wiśle.
Koncert żołnierskich pieśni oraz pokaz musztry przygotował Chór Dziecięcy GRH "Żołnierze Września 1939 Garnizonu Dęblin". Można było usłyszeć m.in. "Marsz II Korpusu" oraz "Szarą piechotę". Przybyli również przedstawiciele bractw kurkowych w historycznych kontuszach. Bracia z Zabrza i Nysy oddali uroczystą salwę z replik broni palnej.
- Dziękujemy pani minister Annie Marii Anders, córce naszego wielkiego generała za to, że zechciała przyjąć zaproszenie, aby zostać matką chrzestną naszej łodzi. Już wikingowie mieli matki chrzestne swoich jednostek, które wyprawiali w świat. Mam nadzieję, że w przyszłości pani minister będzie przybywać do Krakowa. Ta łódź zawsze będzie na nią czekała - mówił kapitan Przewłocki.
Budowniczowie łodzi wzorowali się na łodziach weneckich, które funkcjonują jako środek transportu w tym mieście. Łódź ma siedzenia w "papieskim", kremowym kolorze. Kapitanowi Przewłockiemu marzy się, by przy okazji wizyty podczas Światowych Dni Młodzieży zaproszenie na rejs przyjął ojciec święty Franciszek.
- Przynoś chwałę Rzeczpospolitej Polskiej i stołecznemu, królewskiemu miastu Kraków. Nadaję ci imię Anna Maria - mówiła matka chrzestna łodzi. Jednostkę poświęcił ks. infułat Władysław Gasidło, proboszcz parafii św. Anny, a potem łódź wyruszyła w swój pierwszy rejs po Wiśle.