Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Atak kiboli Cracovii na sympatyków Wisły. Są wyroki

Artur Drożdżak
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse

Czytaj także: Kibole Cracovii zaatakowali sympatyków Wisły. Metalową rurą i butelkami

21-letni Grzegorz G. i 27-letni Artur M. usłyszeli wyroki po dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Muszą też zapłacić ciężko pobitemu pokrzywdzonemu po 5 tys. zł. Z kolei 21-letni Kamil T. i 24-letni Tomasz M. zostali skazani na kary po pół roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Zapłacą też po tysiąc złotych pobitemu. Wszyscy czterej oskarżeni spędzili po kilka miesięcy w aresztach. Sąd zaliczył im te areszty na poczet grzywny i uznał, że nie muszą ich płacić. Wyrok nie jest prawomocny.

Sąd Rejonowy dla Krakowa Krowodrzy przyjął, że kibole są winni pobicia trzech młodych mężczyzn. Dwaj oskarżeni Artur M. i Grzegorz G. używali wtedy niebezpiecznego narzędzia w postaci metalowej rury czym spowodowali u jednego z pokrzywdzonych obrażenia mózgu i ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Tą samą metalową rurą Grzegorz G. uderzył w głowę drugiego pokrzywdzonego powodując u niego stłuczenia głowy i ranę tłuczoną okolicy potylicy. Na skutek pobicia trzeci z pokrzywdzonych doznał stłuczenia klatki piersiowej i obrażeń brzucha.

Z ustaleń wynikało, że 11 października 2014 r. w godzinach wieczornych pokrzywdzeni przebywali w Przegini Duchownej w domu znajomego gdzie oglądali mecz rozgrywany pomiędzy reprezentacjami Polski i Niemiec. Spożywali alkohol. Po meczu zachowywali się głośno i wyrażali swoją radość z wygranej, a także na ulicy wykrzykiwali hasła typowe dla sympatyków Wisły Kraków.

W tym samym czasie w domu oskarżonego Artura M. naprzeciw nieruchomości, gdzie przebywali sympatycy Wisły Kraków, byli kibole Cracovii. Również pili alkohol. W pewnym momencie, około godziny 23:30, Artur M. wyszedł na zewnątrz i zobaczył pokrzywdzonych idących ulicą i wykrzykujących wspomniane hasła sympatyków Wisły. Artur M. w sposób wulgarny kazał pokrzywdzonym oddalić się spod jego domu, doszło do wymiany zdań i szarpaniny.

W pewnym momencie Artur M. wrócił na teren posesji i wziął metalową rurę o długości prawie 2 metrów i uderzył nią pokrzywdzonego. Wówczas drugi z pokrzywdzonych wyrwał mu rurę, a Artur M. pobiegł po posiłki. Wybiegli pozostali oskarżeni i zaczęli rzucać w stronę pokrzywdzonych butelkami po piwie. Bili i kopali pokrzywdzonego, który wcześniej został uderzony metalową rurą. Drugi z pokrzywdzonych otrzymał cios w głowę tą samą rurą i wpadł do rowu. Tam był kopany po całym ciele.

Pokrzywdzeni zostali przewiezieni do 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Krakowie. Jeden z nich w stanie ciężkim trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, gdzie przeszedł operację. Oskarżeni przyznali się do winy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska