W wielu miejscach Krakowa pojawia się wiele kopert w jednym miejscu - na przykład na ulicy Piwnej i okolicznych pojawiło się ich 17 na niewielkiej w sumie przestrzeni.
Powyższe zmiany to efekt ubiegłorocznych korekt w strefie płatnego parkowania (SPP), wyznaczania nowych miejsc parkingowych – zgodnie z przepisami, tak aby pozostawiały 2 metry szerokości pieszym na chodniku lub 1,5 metra w wyjątkowych okolicznościach. Dodatkowo zamontowano tysiące słupków, które miały uniemożliwić parkowanie niezgodnie z przepisami. Zmiany budziły wielkie emocje, mieszkańcy mówili m.in. o "słupkozie". Ich ostatnim etapem jest wyznaczanie nowych kopert dla niepełnosprawnych, co dzieje się teraz.
- Do 2017 roku ZIKiT stosował zasadę wyznaczania miejsc postojowych na drogach należących do Gminy Kraków dla osób niepełnosprawnych na podstawie pisemnych wniosków - osoby niepełnosprawnej lub jej opiekuna, instytucji i przedsiębiorców zatrudniających osoby niepełnosprawne. Dzięki temu koperty znajdowały się tylko tam, gdzie były potrzebne – tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT.
Urzędnicy podkreślają, że przystępując do korekty SPP, zgodnie z zaleceniami pokontrolnymi wojewody, ZIKiT skonsultował się ze środowiskiem osób niepełnosprawnych. - Wspólnie uznaliśmy, że najlepiej byłoby utrzymać obecny system. Jednak to rozwiązanie zostało oprotestowane przez stowarzyszenie Stare Podgórze. Wobec jasnej interpretacji prawnej jaka pojawiła się w wyniku stanowiska Stowarzyszenia, ZIKiT musiał spełnić obowiązek wyznaczenia 4 proc. miejsc – zaznacza Pyclik.
- Zdajemy sobie sprawę, że to gorsze rozwiązanie niż dotychczasowe, ale ZIKiT wyczerpał możliwości jakie miał, by pozostać przy starym rozwiązaniu. Ilość miejsc dla osób niepełnosprawnych jest określona przez ustawę o drogach publicznych. Na terenie Strefy Płatnego Parkowania liczba takich stanowisk powinna wynosić 4 proc. z ogólnej liczby stanowisk – dodaje Pyclik.
Stowarzyszenie Stare Podgórze nie zgadza się z powyższymi stwierdzeniami.
- W trakcie spotkania przedstawicieli ZIKiT ze środowiskami osób niepełnosprawnych 28 marca 2017 roku, pojawiło się oczekiwanie nie 4, a do 10 proc. miejsc dla osób niepełnosprawnych w strefie płatnego parkowania. To nie Stowarzyszenie Stare Podgórze, a Wojewoda Małopolski w piśmie do Prezydenta Miasta Krakowa z 12 października 2017 roku zwrócił uwagę na brak spełnienia parytetu wymaganych miejsc dla osób niepełnosprawnych w strefie płatnego parkowania. W tej kwestii nie trzeba było przedstawiać jakiejkolwiek interpretacji prawnej. Do 30 czerwca 2017 roku miasto miało czas na wprowadzenie nowego oznakowania dla osób niepełnosprawnych. Przepisy zmieniły się dwa lata wcześniej! Stowarzyszenie Stare Podgórze jedynie wychwyciło, że w przedstawionym przez ZIKiT 11 sierpnia 2017 roku projekcie reorganizacji strefy płatnego parkowania, parytet ten nie został spełniony - informuje Agnieszka Gilarska, prezes Stowarzyszenia.
- A zatem przypisując nam moc sprawczą, której nie posiadamy, rzecznik ZIKiT minął się z prawdą. Niedostosowanie się do przepisów prawa w tym zakresie, a pokusę przyjęcia takiego rozwiązania zasugerował pan Pyclik, mogłoby skutkować uznaniem strefy płatnego parkowania w Krakowie za bezprawną i w konsekwencji kwalifikującą się do likwidacji – o czym Wojewoda Małopolski informował Prezydenta Miasta Krakowa, zwierzchnika ZIKiT - dodaje Gilarska.
ZIKiT ze swoich słów się nie wycofuje. Podkreślają tylko, że wypowiedzi Mmichała Pyclika nie wskazywano, że chodzi o spotkanie z dnia 28 marca 2017 roku.
Wymiary kopert dla osób niepełnosprawnych są ściśle określone rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 2003 r. Istniejące warunki terenowe nie zawsze pozwalają na wprowadzanie takich miejsc we wszystkich wnioskowanych lokalizacjach. Stąd występujące przypadki lokowania kilku stanowisk dla osób niepełnosprawnych w danym miejscu - jak na Piwnej, spełniającym wymogi rozporządzenia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
d
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
