54-letni mężczyzna, który przyleciał do Krakowa z Wielkiej Brytanii, nie popisał się kulturą osobistą, ani dobrym wychowaniem. Od razu po wylądowaniu głośno krzycząc i przeklinając wyraził oburzenie zbyt wolną - jego zdaniem - odprawą graniczną. W związku z tym, że pasażer był agresywny i czuć było od niego alkohol, został poproszony o przejście do pomieszczenia służbowego. Tam ostatecznie dał upust swoim emocjom przeklinając, krzycząc i ubliżając funkcjonariuszom oraz rzucając swoim bagażem.
W związku z tym, że podróżny nie reagował na wydawane polecenia i zagrażał bezpieczeństwu został zatrzymany. Użyto kajdanek. Z uwagi na stan, w jakim znajdował się mężczyzna, niemożliwe okazało się przeprowadzenie badania na zawartość alkoholu, którego zresztą podróżny odmówił.
Pasażer usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy SG na służbie. Przyznał się do popełnionych czynów i poddał ustalonej z prokuratorem karze.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie: Tramwaje
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska